Kapitał ludzki i inwestycje w dzieci


2

Znany ekonomista pracy James Heckman wysunął argument, że dał pieniądze na inwestowanie w edukację ludzi, powinniśmy inwestować w małe dzieci, a właściwie tylko w tę grupę wiekową, ponieważ mają najwięcej czasu na mieszanie kapitału ludzkiego z upływem czasu i zapewne otrzymają najwięcej z tego korzyści.

http://jenni.uchicago.edu/papers/Heckman_Masterov_RAE_2007_v29_n3.pdf

Oczywiście jest to dość mocny argument i zastanawiałem się, jakie badania w literaturze mogą okazać się ważne, aby zająć stanowisko przeciwko tego rodzaju pomysłowi. Moja intuicja mówi mi, że chcemy wygładzić inwestycje w różnego rodzaju grupy wiekowe ludzi z jakiegoś powodu zewnętrznego.

Odpowiedzi:


1

Oddzielne życie w czterech odstępach czasu (ignorując starszy wiek): małe dzieci $ (1) $, nastolatki-młodzi $ (2) $, młodzi dorośli dorośli $ (3) $, dorośli w średnim wieku $ (4) $.

Jeśli pójdziemy za tym argumentem, jako młody dorosły dorosły człowiek będzie miał

$$ H_1 cdot (1 + g_1) ^ 2 tag {1} $$

kapitału ludzkiego

To, co obecnie robimy, skutkuje

$$ H_1 cdot (1 + g_1) ^ 2 + H_2 cdot (1 + g_ {1,2}) tag {2} $$

Gdzie $ H_i $ jest wartością inwestycji dla małych dzieci, odpowiednio $ (1) $ i nastolatków-młodych $ (2) $, $ g_1 $ to przyrost kapitału ludzkiego zainwestowanego w małe dzieci w połączeniu z doświadczeniem życiowym, g_ {1,2} $ to odpowiadająca temu stopa wzrostu tej części inwestycji w kapitał ludzki zainstalowanej u nastolatków-młodych.

jeśli $ F () $ jest funkcją produkcyjną i ignorując dyskontowanie, argument w postaci „zwrotu na jednostkę inwestycji” otrzymałby walidację pierwszego kroku, gdybyśmy mieli

$$ frac {F left [H_1 cdot (1 + g_1) ^ 2 prawo]} {H_1} & gt; frac {F left [H_1 cdot (1 + g_1) ^ 2 + H_2 cdot (1 + g_ {1,2}) right]} {H_1 + H_2} $$

i manipulowanie

$$ {F_1} {H_1} & gt; frac {F_ {1,2} -F_1} {H_2} $$

tj. jeśli średnio produkcja na jednostkę inwestycji początkowej jest większa niż dodatkowy wyjście na dodatkowy jednostka inwestycji.

Czerpiąc z moich doświadczeń w uczestnictwie w działaniach produkcyjnych, marginalnym produkcie kapitału ludzkiego nie wszędzie maleje . Tam jest zasięg wzrastający .

Oczekuję również, że $ g_ {1,2} & gt; g_1 $ przynajmniej dla niektórych zakresów: „automatyczne łączenie” przyspiesza , ponieważ wyższy poziom kapitału ludzkiego ma tendencję do wyrywania więcej korzyści z tego samego doświadczenia życiowego. Tak przynajmniej zauważyłem od kilkudziesięciu lat.

Dla mnie problem jest teoretycznie niemy: powinniśmy wejść zmierzenie te rzeczy (nie przeczytałem linku, może to mierzy).


Czy mógłbyś wyjaśnić swoją notację? ($ H_1 $, $ g_1 $)
denesp

@denesp Just did.
Alecos Papadopoulos

Dziękuję Ci! I dlaczego $ (1 + g_1) $ jest kwadratem? (Nawet w dwóch równaniach. Drugi jest podejrzany.) Czy różnica między wzrostem nie wynika już z różnicy między $ g_1 $ a $ g_ {1,2} $? Wydaje mi się również, że po potraktowaniu $ H $ jako kosztu inwestycji i innego czasu jako wartości wynikowej.
denesp

@denesp Becuase $ H_1 $ jest zainwestowane, gdy „małe dziecko”, więc zanim dotrzesz do „młodego, produktywnego dorosłego”, minęły dwa okresy, i to dwa razy się zwiększyło. czas, w którym docierasz do „młodego, produktywnego dorosłego”, tylko raz się pogłębił, przy możliwym różnym tempie wzrostu, jak robię to w moim poście.
Alecos Papadopoulos

Ale dlaczego nie jest to $ H_1 cdot (1 + g_1) cdot (1 + g_ {1,2}) $? Małe dzieci są w wieku 3-10 lat przez siedem lat i między 10-17 lat przez siedem lat, podczas gdy nie małe dzieci zaczynają od 10 do 17 lat? Zatrzymuję się z knitpicking.
denesp

1

Pytasz o studia, których nie mam, ale mogę wymyślić kilka powodów:

  • Malejące zyski - jeśli dziecko ma przyzwoity dom i wsparcie rodzicielskie, możesz zapewnić im dobre wykształcenie przy rozsądnych kosztach. Zabranie dziecka ze złamanego domu do tego samego punktu wymaga znacznie więcej interwencji - i kosztów.

  • Moralny hazard - jest wiele ciężko pracujących rodzin tuż nad linią brzegową. Rodzice dokładają wszelkich starań, aby zapewnić swoim dzieciom przyzwoity dom. Może się okazać, że nie otrzymają żadnego wsparcia dla wszystkich tych wysiłków - ale jeśli po prostu przestaną się starać, dziecko otrzyma ogromne wsparcie ze szkoły.

  • Potrzeba osób osiągających wysokie wyniki - aby społeczeństwo mogło osiągnąć (wyleczyć raka, zbadać przestrzeń kosmiczną, wygrać wojny itp.), istnieje zapotrzebowanie na osoby osiągające wysokie wyniki. Jeśli system edukacji skupia się całkowicie na osiągnięciu dzieci poniżej przeciętnej, to kosztuje to osoby osiągające wysokie wyniki.

Jestem z Wielkiej Brytanii, gdzie istnieje rozległy system opieki społecznej i dodatkowe inwestycje w edukację na obszarach ubogich, zwane Premia dla ucznia . Chociaż nie tak bardzo, jak sugeruje artykuł, do którego się odwołujesz.

Wiele osób nie wspiera premii dla ucznia. W Wielkiej Brytanii istnieje duży „wyciskany środek”, który nie jest wystarczająco ubogi, by uzyskać dodatkowe wsparcie, nie jest wystarczająco bogaty dla szkół prywatnych, a grupa ta widzi dodatkowe wsparcie dla obszarów ubogich jako niesprawiedliwe.


Nie jest jasne, czy to, co opisujesz, rzeczywiście zmniejsza zyski. Koszty są niewątpliwie wysokie w opisywanej sytuacji, ale być może wzrost intelektu tego dziecka będzie znacznie większy niż w przypadku dzieci z dobrym zapleczem wspieranych tą samą sumą pieniędzy. Twierdziłbym, że jeśli rodzice wspierają dziecko, szkoła zostaje zdegradowana do roli marginalnej.
denesp

@denesp - to, co dostałem, to: powiedzmy, że możemy osiągnąć 80% dzieci za koszt x. Przy 2x możemy osiągnąć 95%, 3x dostaje 98%, a ostatnie kilka procent jest bardzo trudne do osiągnięcia. Widzę jednak, co masz na myśli o zyskach dla poszczególnych dzieci, które zrównoważy efekt, o którym myślałem.
paj28
Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.