. Innymi słowy, agent ma awersję do ryzyka i nie lubi wysiłku. Wkładanie większego wysiłku zwiększa szansę, że produkcja jest wysoka, tj. jeśli i jeśli gdzie . Główny zobowiązany wybiera umowę która określa wynagrodzenie odpowiednio po i . Ponieważ są neutralne dla ryzyka, wybierają i aby zmaksymalizować .
Załóżmy, że główny chce wzbudzić .
Optymalna umowa musi spełniać warunek „zgodności motywacyjnej”:
W umowie optymalnej musi to obowiązywać na równi („wiążące”). Jeśli dobrze pamiętam, ma to coś wspólnego z optymalnym podziałem ryzyka (a ściślej mówiąc, że zleceniodawca nie chce narażać agenta na „niepotrzebne” ryzyko). Byłbym jednak bardzo wdzięczny, gdyby ktokolwiek mógł podać bardziej precyzyjne (ale idealnie intuicyjne) wyjaśnienie, dlaczego tak musi być.