Studiuję w połowie semestru mikroekonomicznego i natknąłem się na następujące pytanie:
Osoba konsumuje dwa dobra, X i Y. Jedynym źródłem dochodu konsumenta jest ilość Y równa dziesięciu, którą może sprzedać na rynku po istniejącej cenie.
Jak wyglądałoby ograniczenie budżetowe? Jak by to wyglądało, gdyby cena Y wzrosła?
Początkowo narysowałem krzywą z nachyleniem w dół, aż uderzy ona w Y = 10 na osi Y, a następnie stanie się pionowa w dół do osi X. Czy może to wyglądać tak, biorąc pod uwagę, że pytanie nie określa, ile X jest zużywane?
Z góry dziękuję.