Wyobraźmy sobie, że jest tylko jeden towar końcowy wyprodukowany przez jedną firmę na doskonałym rynku konkurencji. Na rynku pośrednim mamy towarów, które są produkowane i wykorzystywane jako czynnik wejściowy dla funkcji produkcji produktu końcowego. Rynek pośredni charakteryzuje się monopolistyczną konkurencją, na której firmy wykorzystują siłę roboczą jedynie jako czynnik wejściowy. Gospodarstwa domowe konsumują tylko dobro ostateczne i dostarczają siły roboczej.
Interesują mnie referencje do modeli w tym ustawieniu, ponieważ czytam książkę Michaela Wickensa Makro, a na stronie 228 (wydanie drugie) wykonuje następujące czynności:
Rozumiem matematykę równania. Nie rozumiem, w jaki sposób autor może stwierdzić utratę wydajności? (Ostateczna dobra funkcja produkcyjna to dyskretna wersja funkcji CES)