Dlaczego burgery nie kosztują 5 centów?


9

W tym wpisie na blogu ekonomista Bob Murphy porusza zagadkę dotyczącą zasady, że na konkurencyjnym rynku cena równa się kosztowi krańcowemu:

Istnieje ogólna zasada od wstępu do mikroekonomii, która mówi w konkurencyjnym przemyśle, w równowadze P = MC. Jak więc zastosowalibyśmy to w praktyce w branży fast foodów? W momencie, gdy hamburgery są już zrobione i siedzą na podgrzewaczu, jaki jest marginalny koszt dla firmy pracownika, która podnosi burger i przekazuje go klientowi? 5 centów? Tak więc w wydajnym przemyśle fast food hamburgery powinny być wycenione na 5 centów. Nie waż się mówić, że firma musi pobierać opłatę w wysokości co najmniej wystarczającej na pokrycie średnich kosztów, ponieważ (jak zauważa David), która wiąże się z błędem kosztów utopionych… Coś jest oczywiście nie tak w powyższym przypadku. Ale ciekawi mnie, jak to rozpakujecie. Jeśli chcesz powiedzieć: „Nie ufam im tam podręczników z ich zabawnymi wykresami!” Ok dobrze,

Mówi on, że gdy już burger jest już gotowy, koszt zrobienia burgera jest kosztem utopionym, a zatem krańcowy koszt burgera to tylko koszt drobnej pracy związanej z jego odbiorem i sprzedażą klientowi .

Dlaczego więc w branży fast food cena burgera uwzględnia koszt jego wykonania, a nie tylko koszt przekazania go klientowi? Czy to dlatego, że przemysł fast food jest daleki od warunków doskonałej konkurencji, czy może to być wyjaśnione za pomocą idealnego modelu konkurencji?


Jego argument opiera się na założeniu, że firmy nie mogą zapłacić ceny, kiedy zaczynają produkować, podczas gdy zaangażowanie jest oczywiście opłacalne nawet na doskonale konkurencyjnym rynku. W dynamicznej grze (jak w prawdziwym życiu) firmy mają motywację do budowania swojej reputacji, nie sprzedając poniżej (prawdziwego) kosztu krańcowego. To powiedziawszy, słusznym jest stwierdzenie, że koszt krańcowy jest konstrukcją intelektualną, która pomaga nam myśleć, ale ma również ograniczenia. Istnieje wiele innych przykładów: jaki jest koszt krańcowy pasażera w pociągu? Klienta w teatrze? Itd.
Oliv

@Oliv Za pomocą tego argumentu można powiedzieć, że firmy mogłyby z góry obciążyć się kosztem średnim, a nie krańcowym. Więc nie sądzę, aby ten argument był ważny. Jeśli chodzi o pociągi i teatry, myślę, że są to przypadki bardzo dalekie od warunków doskonałej konkurencji. Wygląda na to, że fast food jest bliski doskonałej konkurencji.
Keshav Srinivasan

czy w sytuacji, którą opisujesz, nie opłaca się firmie odstąpić od tej strategii równowagi i zobowiązać się do naliczenia niższej ceny? Jeśli chodzi o przykłady, uważam, że są one istotne, ponieważ pokazują, że pojęcie kosztu krańcowego może być trudne do zdefiniowania - co jest częścią jego obserwacji.
Oliv

@Oliv Cóż, aby utrzymać rentowność przez miesiąc, twoja cena musi co najmniej równać się ze średnim kosztem, ale w krótkim okresie firmy mogą zwiększyć swoje zyski, ustalając swoją cenę na koszcie krańcowym. Jeśli firma może zobowiązać się na początku miesiąca do ustalenia ceny po średnim koszcie, ale następnie złamać zobowiązanie i obniżyć cenę do krańcowego kosztu wytworzenia burgera, dlaczego nie możesz równie dobrze powiedzieć, że firma może zobowiązać się do ustalenia ceny po krańcowym koszcie wytworzenia, ale potem, po ich wyprodukowaniu, zerwać zobowiązanie i ustalić cenę po krańcowym koszcie przekazania?
Keshav Srinivasan

1
@Dole Cóż, ale rozumiem, że cena fast foodów w prawdziwym życiu jest bardzo zbliżona do kosztu krańcowego, biorąc pod uwagę koszt robienia burgerów. To zbyt duży zbieg okoliczności - sugeruje, że coś sprawia, że ​​cena zbliża się do kosztu krańcowego, a przypuszczalnie są to warunki zbliżone do idealnej konkurencji. Pytanie brzmi: jaka jest wada argumentu, że odpowiedni koszt krańcowy to tylko koszt pracy związanej z jego przekazaniem, a nie koszt wytworzenia burgera?
Keshav Srinivasan

Odpowiedzi:


8

To pytanie naprawdę zmusza do myślenia o roli, jaką ilość odgrywa w równowadze konkurencyjnej. Dwie główne kwestie, które moim zdaniem wyjaśniają sposób, w jaki to działa:

  • Ilość rynkowa jest endogeniczna
  • W równowadze konkurencyjnej rynek się oczyszcza

Myślę, że przyczyną tego może być zamieszanie, przypominając sobie, że to prawdziwe stwierdzenie, że „P = MC” w równowadze konkurencyjnej nie jest wystarczające, aby zrozumieć sposób funkcjonowania rynków. Należy koniecznie przypomnieć sobie, dlaczego jest to prawdą: ponieważ dopóki sprzedawcy burgerów maksymalizują zysk, a konsumenci burgerów maksymalizują użyteczność, ilość dostosuje się, aby to było prawdą .

Innymi słowy, „P = MC” nie jest transcendentalną tautologią, która musi być prawdziwa we wszystkich możliwych okolicznościach; jest to wynik końcowy racjonalnych działań kupujących i sprzedających wchodzących w interakcje w ramach mechanizmu rynkowego.

Oryginalne pytanie wydaje się być zagadką tylko wtedy, gdy spróbujesz oderwać się od ilości i pozwolisz sobie wyobrazić, że nie jest ważne, jak ci hamburgery w pierwszej kolejności siedzieli pod lampą ciepła.

W pełni właściwa odpowiedź na to pytanie wymagałaby wyraźnego określenia obiektywnych funkcji zarówno dostawców, jak i konsumentów na tym rynku, ale myślę, że następujący przykład może wystarczyć do zilustrowania tego:

W pierwotnym pytaniu istnieją tak naprawdę dwa odrębne pojęcia „kosztu krańcowego”. Pierwszy to koszt krańcowy produkcji hamburgerów. Drugi to nieco inna koncepcja krańcowego kosztu dostarczenia gotowych hamburgerów klientowi (tj. Wyciągnięcie ich spod lampy cieplnej i przekazanie klientowi). Niedbałość w używaniu języka i nieumyślne zacieranie granicy między tymi dwoma odrębnymi kosztami to, moim zdaniem, inny sposób opisania ostatecznego źródła nieporozumień w tym przykładzie. Wyjaśnijmy, używając jasnego zapisu.

Nazwij „MC1” krańcowym kosztem wyprodukowania każdego burgera. Powiedzmy dla celów ilustracji, że każdy burger kosztuje 2 USD.

Nazwij „MC2” krańcowym kosztem przekazania gotowego burgera klientowi. Jak w przykładzie, załóżmy, że jest to równe 5 centów za burgera.

Mamy nadzieję, że nie trzeba zbytnio przekonywać do ustalenia, że ​​w równowadze konkurencyjnej sprzedawcy burgerów ostatecznie zbiorowo dostarczą dokładnie taką ilość burgerów, Q, dla których prawdą jest, że dominująca cena hamburgera jest dokładnie równa MC1.

Prawdą jest również to, że w tej równowadze każdy sprzedawca burgerów może sprzedać wszystkie burgery, które wybrał do produkcji, po cenie P = MC! = 2 USD / burger, ponieważ rynek się oczyszcza.

Teraz, w tym momencie, każdy sprzedawca burgerów wybrał już pewną liczbę burgerów do produkcji. Więc chociaż prawdą jest, że po wyprodukowaniu hamburgerów ich koszt produkcji jest kosztem utopionym, i od tego momentu krańcowy koszt dostarczenia gotowych hamburgerów klientowi wynosi tylko MC2 = 0,05 USD, nadal będzie przypadek, gdy żaden sprzedawca nie ma motywacji do pobierania opłat mniejszych niż P = MC1.

Ponownie jest to prawdą, ponieważ w równowadze konkurencyjnej charakteryzowanej przez P = MC1 i ilość Q rynek się oczyszcza. Oznacza to, że każdy sprzedawca burgerów może sprzedać 100% swoich zapasów gotowych burgerów po cenie MC1 (2 USD / burger). Żaden sprzedawca nie ma nic do zyskania, oferując nawet nieco niższą cenę na rynku, nie mówiąc już o oferowaniu ceny tak niskiej jak MC2.


EDYCJA: Aby trochę wyjaśnić powyższe ...

Być może pomocne jest wzmocnienie roli (endogennej) ilości równowagi Q poprzez spojrzenie na wykres.

Z pewnością prawdą jest, że w przypadku ilości hamburgerów, które restauracja wybrała do produkcji (tj. Liczby hamburgerów, które już siedzą pod lampą grzewczą), krańcowy koszt dostarczenia już wykonanych hamburgerów do klienta wynosi MC2 = 5 centów / burger.

Jednak powyższy akapit nie w pełni charakteryzuje pełną funkcję kosztu krańcowego, której dziedzina wykracza poza wielkość równowagi („Q *” poniżej). W przypadku każdego burgera spoza Q *, aby dostarczyć klientowi dodatkowy burger, należy najpierw wyprodukować dodatkowy burger . Tak więc koszt krańcowy każdego burgera przekraczającego Q * NIE wynosi 5 centów za burgera, to 2 USD / burgera (ściśle mówiąc, trzeba by pozwolić, aby gotowanie burgera kosztowało 1,95 USD, a następnie 5 centów, aby przekazać go klientowi) .

Rozpoznając tę ​​nieciągłość kosztu krańcowego, widzimy, że faktyczna funkcja kosztu krańcowego wygląda mniej więcej tak:

wprowadź opis zdjęcia tutaj

Co więcej, lokalizacja tej nieciągłości jest również endogeniczna, ponieważ zawsze będzie zbieżna z ilością wybraną przez racjonalnego sprzedawcę (tj. Ilością, w której krańcowy koszt produkcji przekracza krzywą popytu). Więc nawet jeśli chcesz zająć stanowisko, że koszt produkcji pierwszych hamburgerów Q * jest zatopiony i należy go zignorować, nadal nie można oddzielić krańcowego kosztu produkcji od strategicznej analizy problemu.

I oczywiście, aby sfinalizować charakterystykę równowagi konkurencyjnej, musimy uwzględnić krzywą popytu. Jak widać, sytuacja ta odzwierciedla strategiczne zachęty sprzedawcy hamburgerów, w których ilość wybrana przez sprzedawcę jest dokładnie (jedyną możliwą) ilością, dla której P = MC i żądana ilość jest równa ilości dostarczonej (tj. Rynek się oczyszcza).

wprowadź opis zdjęcia tutaj

Jak opisano powyżej, równowaga konkurencyjna charakteryzuje się przecięciem krzywych popytu i MC w ilości Q * i cenie MC1 = 2,00 USD / burger.

Jak wyżej, sprzedawca sprzedaje wszystkie Q * swoich hamburgerów po tej cenie, a zatem ma absolutnie zerową motywację do naliczania niższej ceny MC2 = 5 centów / burger.


Wykresy są bardzo szczegółowe. Miły!
Kawaleria Kitsune

1
Biorąc pod uwagę Twoją analizę, pozostaje jednak jedno pytanie. Dlaczego nie sprzedaje się hamburgerów za 5 centów, a innych za 2 dolary? Jeśli burger stoi bezczynnie na tacy, należy go sprzedać za 5 centów. Jeśli burger musi być wciąż świeży, należy go sprzedać za 2 dolary. Myślę, że to, co opisuje twoja analiza, dlaczego nie wszystkie hamburgery są sprzedawane za 5 centów, ale nie dlaczego wszystkie hamburgery są sprzedawane za 2 dolary (co obserwujemy w rzeczywistości).
HRSE

Ponieważ rynek się wyczyści, wszyscy sprzedawcy mogą sprzedać 100% swoich hamburgerów po cenie równowagi 2 USD. Żaden sprzedawca nie ma motywacji do obniżenia ceny poniżej tego. Dlaczego jakieś burgery byłyby oferowane za 5 centów, skoro sprzedawca wie, że zostaną zakupione za cenę 2 dolarów? Idealna konkurencja zakłada, że ​​wszystkie firmy są podmiotami maksymalizującymi zyski z doskonałą informacją.
John Q. Noob

9

Mówi on, że gdy już burger jest już gotowy, koszt zrobienia burgera jest kosztem utopionym, a zatem krańcowy koszt burgera to tylko koszt drobnej pracy związanej z jego odbiorem i sprzedażą klientowi .

To dziwna pozycja do zajęcia.

Oczywiście po ugotowaniu burgera nie można odzyskać kosztów, ale w sumie decyzja o ugotowaniu pewnej liczby burgerów w takim czasie jest podejmowana przed ich gotowaniem. Zatem koszt robienia burgera (w tym robocizny) nie jest kosztem utopionym; to koszt perspektywiczny .

Dodatkowo, tylko dlatego, że koszt pieniężny zrobienia burgera jest taki sam dla każdego burgera, nie czyni go kosztem utopionym, a jedynie naprawionym (być może). Ale bardziej istotne jest to, że koszta czasu są różne, im więcej gotujesz hamburgerów. Płacimy za wygodę. Częścią krańcowego kosztu gotowania burgera jest koszt alternatywny tego czasu, który można by spędzić nie prowadząc ładnej małej restauracji typu fast food.


1
Tak, ale nie mówię o decyzji o gotowaniu hamburgerów. Gdy już ugotujesz hamburgery, decyzja, którą masz przed sobą, zależy tylko od tego, jaką cenę powinieneś je sprzedać. Dlaczego koszty związane z ich gotowaniem powinny wpływać na twoją decyzję w tej chwili, skoro jest to koszt utopiony?
Keshav Srinivasan

2
Chodzi o to, że koszt zrobienia burgera nie jest kosztem utopionym. Tak by było, gdyby decyzja o cenie była po ugotowaniu hamburgerów. Nie powinno (jeśli jesteś racjonalny), ponieważ Twoja decyzja cenowa ignorowałaby zmienne koszty czasu. Rzeczy, począwszy od faktycznego czasu gotowania, przez planowanie dostaw, po ustalone poziomy zapasów, a nawet jaki dzień tygodnia.
Kawaleria Kitsune

Pomyśl o tym w ten sposób. Gdybym całkowicie zignorował koszty faktycznego gotowania burgera lub koszty czasu, to znaczyłoby, że racjonalne byłoby dla mnie gotowanie tylu burgerów, ile chcę, a następnie ustalanie ceny za nie. Potem dostawałbym dużo zepsutych hamburgerów, bo jestem głupi. Nie rozumiem więc, dlaczego twierdzi się, że odpowiednia decyzja cenowa zapada po gotowaniu.
Kawaleria Kitsune

Ale kiedy już zrobiłeś hamburgery, mając na uwadze szczególną cenę, dlaczego nie powinieneś ponownie ocenić swojej decyzji cenowej? Po zrobieniu już burgerów, twoja decyzja w tej chwili nie zależy od tego, jaka cena pozwoliłaby ci na zrobienie burgerów w pierwszej kolejności. Przed tobą jest decyzja, czy obciążyć cenę, którą planujesz naliczyć przed zrobieniem hamburgerów, czy obciążyć niższą cenę. Na tę decyzję nie ma wpływu zapadnięty koszt produkcji hamburgerów.
Keshav Srinivasan

Może być kilka powodów. Zwykle nie gotujesz burgera, dopóki ktoś go nie zamówi, więc nie można dokładnie zmienić ceny po poproszeniu o posiłek. Istnieje również lepka wycena. Nie możesz po prostu stale „przewartościowywać” swojej decyzji cenowej, ponieważ klienci przychodzą z pewnym oczekiwaniem, jakie są ceny. W każdym razie naprawdę nie widzę powodu, dla którego produkcja powinna być postrzegana jako koszt utopiony.
Kawaleria Kitsune

5

Możesz przeczytać więcej na temat powtarzających się gier .

Masz rację, w modelu na jeden okres, po wyprodukowaniu sprzedawca ma niewielki koszt krańcowy, więc potencjalnie może sprzedawać za każdą cenę.

Jednak jego cena w wpłynie na zachowanie w . Musi w wiarygodny sposób potwierdzić (lub zasygnalizować), że nie zrobi tego ponownie przy , w przeciwnym razie ponownie utknie w tej samej sytuacji.t + 1 t + 1tt+1t+1


Jeszcze lepszym przykładem są samoloty podróżujące z wyjątkowymi miejscami biznesowymi / pierwszej klasy. Zawsze mogli przenieść kogoś z gospodarki za niewielką opłatą, ale woleli „przegrać”. Dlaczego? Ponieważ jeśli ludzie spodziewają się, że będą mieli szczęście i otrzymają ofertę pierwszej klasy w niskiej cenie, nie zapłacą około 7-10 000 za lot międzykontynentalny. Aby kontrolować te oczekiwania, lepiej nie rób tego, kiedy możesz sobie pomóc.


Cóż, w oparciu o ten argument nie mógłbyś zobowiązać się do naliczenia ceny nawet wyższej niż krańcowy koszt produkcji? Czy nie możesz po prostu zobowiązać się do naliczania średniego kosztu zamiast kosztu krańcowego?
Keshav Srinivasan

3
@KeshavSrinivasan i dokładnie to robią monopoliści, pobierają koszty ponad koszty krańcowe. Jednak na konkurencyjnym rynku, jeśli „zobowiązujesz się” do naliczenia wyższej ceny, klient po prostu pójdzie gdzie indziej.
FooBar

OK, ale jeśli firmy chcą podcinać się nawzajem, pobierając mniej niż średni koszt, ale przekraczając krańcowy koszt produkcji, dlaczego firmy nie byłyby skłonne podcinać się nawzajem obciążając mniej niż krańcowy koszt produkcji, ale powyżej krańcowego kosztu koszt przekazania burgera klientowi?
Keshav Srinivasan

Obie formy podcięcia cenowego w długim okresie szkodzą firmie; jeśli firma pobiera mniej niż średni koszt, nie będzie mogła studiować w biznesie.
Keshav Srinivasan

1

Paradoks Murphy'ego można rozwiązać w następujący sposób:

  • wyobraź sobie alternatywną strukturę rynku: jest wielu producentów hamburgerów i wielu sprzedawców hamburgerów - wszyscy, aby podkreślić to bardziej - obsługujących klientów z tego samego sklepu z burgerami
  • sprzedawcy burgerów kupują u producentów gotowane burgery i sprzedają je konsumentom. Ich koszt krańcowy wynosi 5c
  • jeśli producenci burgerów konkurują, kosztem wejściowym dla sprzedawców burgerów będzie koszt krańcowy produkcji burgera
  • następnie sprzedawcy będą konkurować o marżę, którą pobierają oprócz krańcowych kosztów produkcji (co płacą na konkurencyjnym rynku produkcji burgerów) do kosztu krańcowego, tj. 5c

Paradoks burgera Murphy'ego jest zatem formą pytania Coase'a o granice firmy. Wszystkie firmy są w pewnym stopniu zintegrowane pionowo - tutaj to producenci i sprzedawcy burgerów są zazwyczaj iw pewnym stopniu zintegrowani pionowo.

Możesz myśleć o integracji pionowej jako o firmie działającej jako monopolista i monopsonista w odniesieniu do pewnego zestawu transakcji - jest tylko jeden „sprzedawca” wyprodukowanych burgerów w sklepie z burgerami w McDonalds i tylko jeden „kupujący”. Zazwyczaj koszty transakcji zwiększają efektywność łańcucha zintegrowanego pionowo. Paradoks Murphy'ego wskazuje jednak na inną odpowiedź: koszty utopione prowadzą do słabości w negocjowaniu gier, tak że rodzaj pionowej oddzielnej struktury, która produkowałaby hamburgery 5c, nie przetrwałaby. Jest to problem zatoru, który szczegółowo zbadał Williamson jako ważna część wyjaśnienia struktury przemysłowej.

Wyobraź sobie pionowo oddzielony łańcuch. Gdyby sprzedawcy zawsze wykorzystywali swoją władzę „weź lub zostaw” nad twórcami, twórcy przestaliby działać. Aby więc utrzymać oddzielny łańcuch dostaw, należy znaleźć powtarzającą się równowagę w grze podczas negocjacji. Jedna taka równowaga jest równoznaczna z integracją pionową, co zwykle obserwujemy.


-6

Ponieważ to jest jak Coca-Cola, kiedy MC jest bardzo niskie lub prawie nic, ale płacisz dużo za markę, co daje emocjonalną satysfakcję. Nawet jeśli byłeś świadomy jedynie wyboru Coli zamiast mówić Pepsi tylko o nieświadomym poziomie. Sprawiają, że tego chcesz, i powinieneś za to zapłacić.


1
OK, więc dlaczego ceny fast foodów innych niż duże markowe nie są zbliżone do krańcowego kosztu przekazania burgera?
Keshav Srinivasan

@KeshavSrinivasan, ponieważ małe marki nie muszą obniżać ceny, ale tylko nieco niżej, aby być konkurencyjnym. Ponieważ cena graniczna jest ustalona, ​​więc po prostu ją przestrzegają.
Puma06

1
Ale dlaczego małe fast foody nie konkurują ze sobą, dopóki ceny nie spadną do krańcowego kosztu przekazania burgera?
Keshav Srinivasan

@KeshavSrinivasan Ponadto zbyt niska cena może mieć odwrotny skutek i raczej przyciągać klientów, po prostu go odstraszyć. Gdy wiemy, że średnia cena to powiedzmy 1 USD, unikniemy zakupu za 5 centów, będzie to dla nas dziwne. Wydaje się, że ten problem pochodzi bardziej z marketingu i fizjologii niż z ekonomii ...
Puma06
Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.