Większość domów powinna mieć jedną skrzynkę wyłączników , która ma kilkanaście wyłączników (a zatem kilkanaście obwodów). Niektóre domy mają więcej niż jedną skrzynkę wyłączników , w której znajduje się kilkanaście wyłączników .
Posiadanie dwóch wyłączników w domu jest bardzo nierealne i prawdopodobnie nie to, co mama miała na myśli (prawdopodobnie miała na myśli dwie skrzynki ). Chociaż układ może się różnić, w skrzynkach wyłączników, do których jestem przyzwyczajony, znajdziesz dwie pionowe kolumny przełączników - przełączniki są „wyłącznikami”. Każdy przełącznik jest wyłącznikiem, zaprojektowanym do „przerywania” obwodu (wyłączania się, odcięcia zasilania), jeśli coś pójdzie nie tak (ciągnięcie za dużej mocy na jednym obwodzie na raz lub otrzymywanie zbyt dużej mocy). Ale jeśli coś pójdzie naprawdę nie tak, jak uderzenie pioruna, wyłączniki pomagają, ale nie eliminują problemu, a obrażenia mogą nadal skutkować podłączeniem się do prądu, gdy nastąpi uderzenie pioruna.
Aby przetestować obwody, zrób to po staremu:
- Skręcić na światłach w każdym pomieszczeniu.
- Upewnij się, że każde gniazdko w pomieszczeniu jest już zasilane.
- Turn off wyłącznik jeden obwód. (Jeśli było już wyłączone, pomiń to)
- Zobacz, jakie światła zgasły. Zwróć uwagę, że wyłącznik N wyłącza światła w pokoju X.
- Przetestuj każde gniazdko przy użyciu urządzenia do testowania gniazd kompatybilnego z dowolnym gniazdkiem w USA. Zanotuj, że wyłącznik N wyłącza wyloty na północnej ścianie pokoju Y.
- Ponownie włącz bezpiecznik.
- Powtórz 3-6 dla następnego wyłącznika.
- Wpisz i wydrukuj notatki i przyklej je do wewnętrznej strony pokrywy skrzynki wyłącznika.
Działa to łatwiej z dwiema osobami: jedna wyłącza przełącznik, druga krzyczy, że światła zgasły w pokoju XYZ.
Pomiń przełączniki, które wyglądają dwa razy większe niż pozostałe - byłyby dedykowane do Twojej suszarki do ubrań (maszyny, która suszy ubrania i idzie z pralką) i ewentualnie klimatyzatora. Nie musisz ich testować, ponieważ już wiesz, że nie trafiają do niczego, co Cię interesuje.
Każdy przełącznik, który był już wyłączony, powinieneś po prostu przerwać. Nie włączaj ich nawet „tylko po to, aby zobaczyć”, do czego idą: po prostu je wyłącz.
Każdy przełącznik, który był już włączony, upewnij się, że włączasz go ponownie po zakończeniu.
Jeśli w skrzynce wyłącznika widać widoczne okablowanie: Nie zadzieraj z niczym. Wszystko powinno być zakryte i niewidoczne, a tylko przełączniki powinny być widoczne - ale jeśli ktoś opuści wnętrze od strony pudełka, nie powinieneś zadzierać z pudełkiem, dopóki okładzina nie zostanie poprawnie zainstalowana.
Zauważ, że gdyby to był mój dom, miałbyś pecha: gniazda każdego pokoju znajdują się na innym obwodzie (prawie - niektóre ściany dzielą obwód z pokojami po obu stronach ściany), a światła są oddzielone od sklepy. Łatwiej byłoby po prostu poprowadzić drut wzdłuż listwy przypodłogowej i przez ściany, a następnie oszukać, by poprowadzić wzdłuż linii zasilania na żywo.