To może być trochę subiektywne pytanie, ale właśnie o tym myślałem. Widziałem wiele skrzynek elektrycznych, które są wypełnione związkami z płyt kartonowo-gipsowych, często do tego stopnia, że trzeba z nich wykopać przewody, aby można było z nich korzystać.
Aby temu zapobiec, czy pudła należy przykleić taśmą (z taśmą i / lub plastikową osłoną) przed wejściem do suchej zabudowy, czy to tylko z powodu leniwego / niechlujstwa błota? Czy to odpowiedzialność za elektryka czy płytę gipsowo-kartonową?