W mojej łazience dochodzi do uszkodzenia wody w wyniku źle zaprojektowanej płytki. Parapet jest wystarczająco niski, aby zmoknąć, ale jest po prostu wyłożony kafelkami, a nie solidną półką. Nie jest również odpowiednio nachylony. Pozwoliło to na wyciek wody do ściany i osłabiło płytę nośną do tego stopnia, że kafelkowa ściana poddała się, gdy się na niej opierała.
Jeden konstruktor nawet nie oszacowałby kosztu pracy. Poszukiwany „czas i materiały” do naprawy oraz umowa na wyburzenie i przebudowę łazienki.
Wcześniej paliły mnie prace związane z „czasem i materiałami”. Rozumiem jednak, że trudno jest ocenić, jak duże jest to zadanie, gdy nie widać wszystkich szkód.
Oto moje pytanie: Czy jestem nierozsądny, jeśli nalegam, aby praca została wykonana w trzech etapach, które są licytowane osobno?
Oferta wyburzenia w celu ujawnienia problemu
Oferta na naprawę, a nie jakakolwiek „praca czasowa i materiałowa”
Licytacja za przebudowę każdej aktualizacji do łazienki.
Mogłem przyjmować konkurencyjne oferty na każdym etapie i być pewnym, w co się pakuję, zanim się zgodzę. Budowniczowie nie musieliby zgadzać się na pracę, której nie mieli okazji w pełni zobaczyć.
Chciałbym wiedzieć, czy tego rodzaju plan jest niespotykany lub nieuzasadniony. Czy jest jakiś dobry powód, aby odmawiać pracy w ten sposób? Alternatywny sposób na uporządkowanie pracy? Jeśli jest coś, czego po prostu nie rozumiem, proszę dać mi znać.