Popełniłem więc błąd, wynajmując majsterkowicza, aby któregoś dnia włożył nasze piękne blaty rzeźnika, i zostawili oni 3/4 cala szczelinę między blatem a ścianą, która była kiedyś pokryta rozpryskami 3/4 cala które również chcieliśmy zastąpić.
Tak więc, za radą projektanta, kupiliśmy ładne deski sosnowe i kazaliśmy je naprawić. Chodzi o to, aby dodać trochę listwy i podstawy, aby trochę lepiej zlewała się z blokiem rzeźnika. Czy ktoś ma jakieś pomysły na poruszanie się po placówkach, które będą się zbliżać? dręczymy nasze mózgi i wolelibyśmy nie ściągać desek sosnowych w dół.