Jestem najemcą w mieszkaniu i mamy dziwne problemy z oświetleniem. W salonie mamy ściemnialny panel świateł z 2 elementami sterującymi, z których każdy kontroluje 4 reflektory LED.
Ściemniacze wydają brzęczący dźwięk, gdy go obracasz, i trafiają minimalne lub maksymalne granice, co jest normalne. Jeśli włączymy go i ustawimy na najciemniejszy, po chwili (może to być kilka minut, może to być 15 minut), światła zaczną się coraz jaśniej i jaśniej, a włącznik światła zacznie brzęczeć co 10/20 sekund . Zakładam, że brzęczenie jest spowodowane tym, że trafiło ono w maksymalny zasięg i coś próbuje go zwiększać.
Jeśli następnie ponownie go zmniejszymy do ustawienia najciemniejszego, w końcu (może to być kilka minut, może być 30 minut później) zrobić to samo. Więc zasadniczo nie jesteśmy w stanie włączyć naszych świateł!
Mieliśmy całkowicie wymieniony wyłącznik ściemniacza, ale to się dopiero zaczęło.
Elektryk wydaje się zakłopotany. Jakieś pomysły?