Niedawno zauważyłem trochę wody wypływającej z otworu, w którym uchwyt znajduje się w mojej toalecie. Ciekawe, postanowiłem rzucić okiem. Kiedy zdjąłem pokrywkę z tylnej części toalety i zacząłem spłukiwać, woda zaczęła tryskać z górnej części zaworu pływakowego. Założyłem pokrywkę, znów się spłukałem i zobaczyłem mały strumień wody wypływający z uchwytu. Widzę dwa sposoby podejścia do tego, ale chciałbym otrzymać wasze rekomendacje.
Podejrzewam, że dzieje się to od jakiegoś czasu, być może nawet przed poprzednimi najemcami (jest to kompleks apartamentów).
- Kup jakąś uszczelkę lub korek, aby umieścić w otworze, w który wchodzi uchwyt, aby zapobiec wyciekaniu wody
- Kup nowy zawór pływakowy i sprawdź, czy nadal występuje.
Ponieważ jest to kompleks apartamentów, jestem trochę zmęczony kupowaniem nowego zaworu pływakowego. Jestem także całkiem nowy w samodzielnym życiu i być może nie znam właściwej terminologii. Czy opcja 1 jest wykonalna, a jeśli tak, to czy mam odpowiednią terminologię, czy też jest bardziej odpowiednia alternatywa?