Zauważyłem, że uszczelnienie wokół mojego zewnętrznego kranu zaczynało się pogarszać i pękać. Usunąłem stare uszczelnienie i stwierdziłem, że budowniczy wypełnił szczelinę, w której rura wchodzi do cegły kawałkami drewna. Domyślam się, że miało to pomóc ustabilizować rurę, ale drewno również zaczyna się psuć. Czy jest to powszechna praktyka dla budowniczych i czy powinienem usunąć kawałki drewna przed kontynuowaniem, czy powinienem je zostawić?