Miałem quad-breaker, który się zepsuł. Miał parę zewnętrzną 30 A dla suszarki i parę wewnętrzną 20 A dla mojej pompy studni. Obie pary zostały ze sobą powiązane, dzięki czemu można je włączać i wyłączać razem - mechanizm ich łączenia był identyczny z tymi stosowanymi w tych modelach Eaton BQ220230 i BQC220230
Po wielu lekcjach w Internecie wciąż mam 3 konkretne pytania:
1) Przeczytałem, że te uchwyty są dla wygody (dzięki czemu można je włączać i wyłączać jednocześnie) i że NIE łączą się one w zwykły wyłącznik awaryjny (tj. Nawet z uchwytami, które można nadal mają jedną stronę wyzwalania pary, nie powodując wyzwolenia drugiej strony). Widziałem tu jednak wątek wskazujący, że ktoś powinien dodać te uchwyty, aby utworzyć wspólną podróż. Czy to jest poprawne? Uchwyty wiążące każdą parę razem czy nie tworzą wspólnej podróży?
2) Wyłącznik, który wymieniam, został oznaczony jako niezależny wyłącznik i widzę, że dostępne są wspólne modele wyłączników (wspomniany powyżej wariant BQC). Dlaczego nie chciałbym wspólnej podróży? Awaria, którą miałem, była tylko jednym z wyzwalaczy wyłącznika suszarki (było to trochę w porządku, ponieważ suszarka działała, po prostu się nie nagrzewała). Gdyby tak się stało z moim obwodem pompy, czy nie działałoby przy nim przy napięciu 120 V? Czy jest jakiś powód, dla którego nie rozumiem, że chciałbym skorzystać z niezależnej podróży zamiast wspólnej podróży?
3) Na koniec chciałem tylko potwierdzić, że w przypadku wspólnej podróży BQC wspomnianej powyżej. „Wspólne” dotyczy tylko drugiej strony tej samej pary, a nie drugiej pary. Tzn. Jeśli górne wyzwalacze (suszarka) wyzwalają również dolne (suszarka), ale nie wyzwalają dwóch centrów (pompa).