Miałem wyciek na dachu garażu w rogu. Zadzwoniłem do profesjonalisty, żeby przyszedł i to naprawił, więc wyciek jest teraz naprawiony. Zostałem z dziurą w suficie w garażu. Przystąpiłem do zbadania tego i usunąłem mnóstwo spleśniałych płyt kartonowo-gipsowych. Po zrobieniu tego, próbowałem załatać to wszystko za pomocą nowej płyty gipsowo-kartonowej. Po raz pierwszy położyłem płytę gipsowo-kartonową i teraz zdaję sobie sprawę, jak trudno jest zmierzyć te elementy, mam wrażenie, że potrzebne są elementy o nieregularnych rozmiarach, aby wyglądały naprawdę idealnie, podczas gdy tnę kawałki, które były tak prostopadłe, jak mogłem. zrobić je.
Kiedy postawiłem płytę kartonowo-gipsową, zdałem sobie sprawę, że kawałki mają wyraźne szczeliny między szwami. Trochę go przejrzałem i zobaczyłem, jak jedna osoba mówi, by „wypełnić” te luki. Problem polega na tym, że nie wiem, jaka jest ogólna zasada dotycząca wielkości tych luk. Nie zdawałem sobie sprawy, ale czytałem gdzieś, że lepiej wypełnić te luki przed nagrywaniem.
Mam kilka pomysłów na to, co teraz zrobić:
1) wyjmij płytę gipsowo-kartonową, odkręcając ją i spróbuj wyciąć nowe kawałki płyty o nieregularnym kształcie, załóż ją z powrotem i mam nadzieję, że jestem dobry.
2) wstępnie wypełnić te luki związkiem spoin, ale pytanie brzmi: czy moje luki są zbyt duże? Jaka jest ogólna zasada dotycząca maksymalnego rozmiaru luki?
Zastanawiam się, czy moja praca z płyt kartonowo-gipsowych jest tak okropna, na pierwszy rzut oka nie wygląda na to, że wykonałem dobrą robotę.
Czy ktoś może doradzić na temat szczelin płyt kartonowo-gipsowych i jak sobie z nimi poradzić?