Przeniosłem się do domu w maju 2013 r., A podłogi dębowe przeszlifowano i poddano ponownej obróbce, ponieważ były nieco poplamione przez poprzednich właścicieli (mieszkanie ma tylko 5 lat, a więc podłoga nie jest zbyt stara).
Od lata te czarne znaki zaczęły pojawiać się na całym ciele, najgorsze wydają się mieć w nich pęknięcia / dziury. Na początku myślałem, że to może węzły w drewnie, ale nie spuszczając ich z oczu, ponieważ pojawiają się w miejscach, gdzie nie ma węzłów w drewnie.
Mam ogrzewanie podłogowe (woda) i zaczynam się martwić, czy pod spodem może być trochę wilgoci? Co myślisz?
Dołączone