Dlaczego alarmy przeciwpożarowe nie są obowiązkowe na strychach, są poza mną. Zapytaj dowolnego strażaka, czy ma on jeden na poddaszu, a odpowiedź brzmi tak. Dowiedzieliśmy się, że konieczne są twarde alarmy przeciwpożarowe na poddaszu, kiedy nasz nowy, całkowicie zbudowany na podstawie kodu, w pełni skontrolowany dom miał pożar elektryczny na poddaszu, PRAWO POWYŻEJ ALARM DYMU WEWNĘTRZNEGO .
Obudziłem się, by skorzystać z łazienki, po powrocie do sypialni usłyszałem dziwny hałas, brzmiał jak deszcz na wentylacji łazienki lub na blaszanym dachu, ale daleko, daleko. Hmm, dziwne, pomyślałem, nie słyszałem tego w łazience, właśnie zacząłem padać i wróciłem do łazienki, żeby sprawdzić.
Ten moment „hmmmm, to dziwne” uratował nam życie ... kiedy wróciłem do łazienki, nie było hałasu. W stanie półświadomości mój mózg uznał, że poprzedniej nocy musiała nastąpić burza ... gałąź musiała zrobić dziurę w dachu ... hałas musi padać na sufit ... hałas jest dokładnie tam, gdzie panel bezpieczników jest ... Ten dziwny, chaotyczny chaos myśli sprawił, że natychmiast pociągnąłem przycisk zabijania na całym panelu bezpieczników. Nadal NIE myślałem o ogniu, nigdy nie przyszło mi do głowy, że dźwięki, które słyszałem, były ogniem.
Wiedząc, że woda i elektryczność się nie mieszają, zastanawiałem się, czy powinienem zadzwonić do straży pożarnej - nie chciałem być jedną z tych „osób”, które marnują służby ratownicze z powodu paniki. Zmarnowałem krytyczne, cenne minuty, zanim zadzwoniłem do straży pożarnej ... Prawie otworzyłem właz na poddaszu, żeby spojrzeć (to mogło być dosłownie śmiertelne), wszystko dlatego, że nie mogłem zrozumieć DLACZEGO alarmy przeciwpożarowe nie wyszły właściwie pożar . W końcu, na szczęście, zadzwoniłem do straży pożarnej, ewakuowałem wszystkich ludzi, 11 psów i wiele innych zwierząt domowych i dopiero po wyjściu z domu uświadomiłem sobie, jak ogromne ilości dymu wydobywają się z okapów i otworów wentylacyjnych na dachu.
Mieliśmy czujniki dymu bezpośrednio pod ogniem, w naszej głównej sypialni; w korytarzu przed naszą główną sypialnią; i po drugiej stronie korytarza w dodatkowej sypialni. W naszym przypadku były one bezużyteczne, ponieważ dym wznosi się, a ogień był na strychu. Gdybym się nie obudził, gdybym nie usłyszał dziwnego hałasu, gdybym nie zbadał dziwnego hałasu ... cóż, szczerze mówiąc, spalibyśmy, dopóki płonący dach nie upadłby na nas.