Odpowiedzi:
Możesz użyć uchwytu zapadkowego z nasadką do wkrętaka, w następujący sposób:
Jeśli masz je, najlepszym rozwiązaniem jest sterownik gniazda z odpowiednimi załącznikami, jeśli nie, możesz zaimprowizować.
Używając tego, co najprawdopodobniej będziesz mieć pod ręką, możesz wykonać zestaw przy użyciu bitu PZ2 i szczypiec blokujących. Blokujesz szczypce po stronie kierowcy końcówki, manewrujesz nią w szczelinie, a następnie jedną ręką stabilizujesz końcówkę i wciskasz ją w śrubę, a drugą ręką obracasz końcówkę za pomocą szczypiec. Możesz również użyć zamkniętego końca klucza płaskiego, aby obrócić bit.
Oto kilka rozwiązań, które można wykorzystać, jeśli chcesz improwizować. Oczywiście nie są optymalne, ale z pewnością pomogłoby mi to w momencie, gdy zadałem pytanie. Nie miałem wtedy narzędzia wielofunkcyjnego. W tym konkretnym przypadku cztery rozwiązania oparte są na narzędziach Leatherman (Sidekick i Rebar).
Narzędzia wielofunkcyjne Leatherman są czasami sprzedawane z płaskim karabińczykiem, który może napędzać bity.
W naprawdę ciasnej przestrzeni sięgnij gwoździem z łbem pasującym do szczeliny na śrubę i użyj łba, aby lekko przekręcić śrubę.
W ciasnych miejscach, gdzie również nie ma miejsca na obracanie narzędzia, rozwiązaniem niskoprofilowym jest „klucz do ściskania”:
Różne gniazda lub sterowniki, w tym specjalne końcówki wkrętaków, są trzymane w obracającym się kołnierzu. Bez przesuwania klucza poluzowuje się lub dokręca łącznik, ściskając uchwyt, który uruchamia mechanizm zapadkowy w celu obrócenia końcówki. Są dość powszechnie dostępne w miejscach, w których sprzedaje się narzędzia. Są bardzo przydatne, ale pamiętaj, że nie dadzą ci dużej siły, jeśli na zamrożonym zapięciu potrzebna jest brutalna siła (no chyba, że masz siłę, by zmiażdżyć orzechy włoskie gołymi rękami).