Kupiłem nową umywalkę i kran łazienkowy i wszystko ustawiłem zgodnie z instrukcjami. Instrukcja kranu kazała mi użyć silikonu do wargi spustowej (obramowanie wokół korka w dolnej części wnętrza zlewu, kołnierz?).
W każdym razie, pod powierzchnią, z której wychodzi rura, znajduje się gumowa uszczelka i użyłem plastikowej śruby na rurze spustowej, aby uszczelnić uszczelkę od spodu zlewu, ale kiedy wleję trochę wody, trochę wycieka na zewnątrz między uszczelką a zlewem. Próbowałem go dokręcić tak mocno, jak to możliwe i nadal przecieka.
Czy powinienem umieszczać silikon lub kit hydrauliczny między uszczelką a zlewem? Jeśli to możliwe, chciałbym uniknąć zdejmowania wargi spustowej, ponieważ już ją tam zamknąłem. Co powinienem zrobić?
Oto zdjęcie spodu zlewu:
AKTUALIZACJA: Okazuje się (haha), że problem polegał na tym, że gumowa „podkładka” faktycznie została nawleczona. Nie jestem pewien, czy zawsze tak są, ale nie zdawałem sobie sprawy, że było wątku, kiedy wszystko składałem. Zakładam więc, że pierwotnie działo się tak, że kiedy gumowa podkładka nie znajdowała się wystarczająco blisko umywalki, kiedy zacząłem dokręcać nakrętkę (niebieską), przesuwała nitki poza wyrównaniem lub czymś innym i nie czyniła dobrego foka. Po obróceniu podkładki o kilka obrotów w górę, a następnie dokręceniu niebieskiej nakrętki, wykonała ona właściwe uszczelnienie. Wszystko to bez użycia kitu lub silikonu.
UPDATE2: Więc minęło 10 miesięcy i nie wyciekło. Problem rozwiązany.