Próbuję pomalować tufową ścianę farbą lateksową.
W rzeczywistości jest to odmalowanie, więc usunąłem starą (na bazie wody, prawdopodobnie bieloną) farbę za pomocą pary i skrobaka, pozostawiłem ścianę do wyschnięcia, a następnie przeszlifowałem ją papierem ściernym o ziarnistości 120, gdzie był szorstki, a następnie nałożyłem podkład akrylowy i farba na bazie wody (lateks / akryl). Wyniki? Denerwujący!
Jak widać, w farbie znajdują się puste przestrzenie, jakby nigdy nie dotykały ściany, a sama ściana miała dziury lub pęknięcia! Dzieje się tak zarówno za pomocą pędzla, jak i wałka, zarówno na gładkich, jak i gładkich, nie zagruntowanych ścianach.
Podkład jest OK, farba też jest, ale dość gruba i używana zgodnie z instrukcjami producenta, rozcieńczanie też nie pomaga.
Co mógłbym robić źle? Nie dzieje się tak na deskach sosnowych i MDF, więc musi być coś nie tak ze mną, farbą lub ścianą ... farba, którą zdjąłem została szczotkowana, widziałem ślady pędzla, ale żadnych dziur.