Od lat mam przenośny grzejnik / klimatyzator w sypialni, który obecnie wychodzi przez okno. Niedawno zainstalowałem w domu klimatyzację, ale odkryłem, że moja żona tak przyzwyczaiła się do przenośnej maszyny działającej jak biały szum, że bez niej trudno jej spać.
Czy wystąpiłyby jakiekolwiek potencjalne problemy, gdybyśmy uruchomili maszynę w trybie ogrzewania i po prostu wypuścili ją do pokoju? Martwię się z czasem o wilgoć w oknie, z którego wychodzi.