Pachnie jak naprawdę stęchła woda, ale sama woda wcale nie pachnie ani nie smakuje źle. Zdarza się to tylko wtedy, gdy popuszczam wodę, więc nie powoduje to, że pokój pachnie, tylko kiedy napełniasz coś lub myjesz ręce.
Próbowałem drenować i to nic nie zrobiło i jest WIELKI przepływ, więc i tak wcale nie jest zatkany.
Jedyną rzeczą, która się sprawdziła (tymczasowo), jest wlewanie do niej prawie wszystkiego, o czym mogłem myśleć. Sok z cytryny, dren, wybielacz itp.