Większość ludzi słyszała o stosach tłustych / tłustych szmat. Wydaje się, że olej lniany jest popularnym winowajcą, ale ostatnio słyszałem również o powszechnym zaangażowaniu oleju motoryzacyjnego. Natknąłem się na kilka rekomendacji, ale nie mam pojęcia, czy istnieją lepsze sposoby ich realizacji. Zastanawiam się również, czy istnieje pewien próg ilości materiału wymaganego do ich zapalenia. Czy to problem tylko z naturalnymi olejkami, czy też są w to zaangażowane syntetyki?
Zalecenia, o których wiem, obejmują:
- Uszczelnij szmaty z boku metalowym wiadrem (z pokrywką).
- Pozwól szmatom wyschnąć (rozłóż), a następnie wyrzuć je normalnie.
Metalowe wiadro brzmi dobrze, ale co się stanie, gdy będziesz musiał przenieść je do kosza na śmieci? Rozłożenie ich na sucho wydaje się bezproduktywne, szczególnie w przypadku syntetycznego oleju samochodowego, który nigdy nie wydaje się wysychać.
Eksperymentowałem z umieszczaniem stosu szmat nasączonych syntetycznym olejem automatycznym w plastikowej torbie (najgorszy scenariusz oparty na moim czytaniu) i nie tylko NIE zapaliły się, ale nie było wykrywalnego wzrostu temperatury. Widziałem tak wiele przypuszczeń na ten ważny temat, mam nadzieję, że są ludzie, którzy mogą usłyszeć naukę, która przyczyni się do rozwiązania tego problemu! :-)