Odziedziczyłem istniejącą instalację czterech czujników dymu / CO. Wszystkie są 3-żyłowymi urządzeniami zasilanymi prądem przemiennym First Alert. Przycisk testowy na każdym detektorze wywołuje dziwne zachowania:
- Niektóre detektory emitują dźwięk tylko lokalnie, bez generowania alarmów w innym miejscu.
- Jeden detektor wydaje sygnał lokalnie, a także generuje alarmy w całym domu (bardzo głośno; nie jestem pewien, czy brzmi każdy detektor).
- Jeden detektor nie wydaje lokalnego sygnału dźwiękowego, ale generuje alarmy w innym miejscu w domu.
Coś tu oczywiście jest nie tak i zamierzam to rozgryźć. Zanim oskarżę same detektory o wadliwość i wymienię niektóre / wszystkie z nich (mają tylko dwa lata), chcę zweryfikować integralność połączonych przewodów, które są wspólne. Problem polega na tym, że nie mogę wykonać prostej kontroli ciągłości, ponieważ nie mam sond multimetrowych (lub ramion) wystarczająco długich, aby rozciągnąć się na cały dom.
Po odcięciu wyłącznika myślę o tymczasowym związaniu przewodu połączeniowego jednego z detektorów z gorącym, neutralnym lub uziemieniem i sprawdzeniu, czy ta sama ciągłość istnieje we wszystkich innych skrzynkach czujników, ale nie wiem, czy to najlepszy sposób, aby to zrobić.
Czy ktoś ma lepsze pomysły na ustalenie, czy moim problemem jest detektor (y) czy okablowanie?