Niedawno przeprowadził się do domu zbudowanego w latach 50. XX wieku i odkrył szereg brązowych, okrągłych plam na drewnie w różnych szafach. Pierścienie te nie pojawiają się na gipsowych ścianach, ale raczej na drewnianych półkach lub bocznicy w szafie. Oto zdjęcie jednej z takich brązowych plam, która pojawia się na drewnie na górze szafy w przedpokoju.
Widziałem te plamy w wielu nieprzylegających szafach w całym domu. Brązowy pierścień nie jest mokry ani wilgotny w dotyku, ani nie pachnie śmiesznie. Jeśli wezmę narzędzie do skrobania i zeskrobam farbę, na drewnie pojawi się ten sam wzór.
Co ciekawe, plama wydaje się przenikać przez kawałek drewna. Oto na przykład zdjęcie górnej części półki w jednej szafie - zwróć uwagę na dwa brązowe pierścienie:
A oto zdjęcie zrobione od spodu tej samej planszy - zwróć uwagę na pasujące pierścienie.
Moje pierwsze przypuszczenie było takie, że była to jakaś plama wodna, ale wątpię, czy to zawsze pierścień (a nie pełny okrąg) i czy przepuszcza on czysto od góry do dołu drewna. Czy to jest węzeł w drewnie i może wyciekł sok? Czy to jest pleśń? Coś innego? Jakieś pomysły?
Co mam z tym zrobić? Czy powinienem je po prostu pomalować? Obawiam się, że będzie to po prostu radzenie sobie z objawem problemu; także, kto ma powiedzieć, że plama nie przejdzie przez kolejną warstwę farby? Czy też muszę wyrywać półki i panele boczne i wkładać nowe? (Drewno / wnętrza szaf wydają się bardzo tanie, więc nie wyrywam wysokiej jakości, specjalnie wykonanych szafek.)