Po pierwsze wiem, że ten garaż nigdy nie będzie suchy . To samodzielny garaż z jednym samochodem wbudowany w zbocze wzgórza, na którym siedzi mój dom. Przylega do dziedzińca sąsiada, a oni mają krajobraz i kwiaty, które często podlewają. Mój sąsiad nawet mówi, że garaż dostaje więcej wody, kiedy dużo podlewa. Garaż http://plk.webimages.s3.amazonaws.com/garage1.JPG
Garaż ma gumowy dach z dwoma rynnami, które nie odprowadzają skutecznie wody. Aluminiowa krawędź nie jest uszczelniona na gumie, więc domyślam się, że większość wody spływa prosto w dół zamiast do rynny. Po wszystkich 3 stronach garażu znajduje się osłona szczotkowa. Zbliżenie rynny http://plk.webimages.s3.amazonaws.com/garage4.JPG
Wewnątrz jest betonowa podłoga z pęknięciami. Ściany są niezamkniętym blokiem żużlowym. Mimo że było sucho, widać, ile tu wilgoci. Czy powinienem spróbować uszczelnić ściany za pomocą DRYLOK? Wewnątrz garażu http://plk.webimages.s3.amazonaws.com/garage2.JPG
Moim ostatecznym celem w osuszeniu tego jest zbudowanie małej ściany wspinaczkowej w garażu. Będzie to rama 2x4 ze sklejką. Nie mam nic przeciwko, jeśli jest wilgotny, ale wolałbym, żeby nie pachniał silnie pleśnią. Nie chcę, aby drewno gniło od wilgoci.
Plan ataku i pytania otwarte:
- Rozważałem wykopanie rowu na obwodzie i zainstalowanie prostego systemu płytek ściekowych. Czy to się opłaca? Jak głęboko powinienem zejść?
- DRYLOK na ścianach?
- Oczywiście napraw system rynnowy i dach.
Coś jeszcze powinienem zrobić?