Przede wszystkim chciałbym podkreślić, że DevOps to kultura, a nie rola. Moim zdaniem można to porównać z zespołem komandosów posiadających własne doświadczenie, np. Snajper, marine, saper (pomyśl o serii komandosów). Połączenie tych ekspertyz, zasadniczo współpracując ze sobą, umożliwia jak najszybsze wykonanie misji lub stworzenie wartości biznesowej.
LowOps i NoOps
Od kilku tygodni odkryłem, że po wielu rozmowach z ludźmi to raczej rozmowa o LowOps. Jeśli wdrożę rozwiązanie, oznacza to, że jest ono w pełni zautomatyzowane i że kolega może sam zainstalować maszyny, zamiast mnie pytać. Czasami nie jest możliwe natychmiastowe zautomatyzowanie go całkowicie, ale wtedy upewniam się, że jest ono zautomatyzowane dla mnie, aby upewnić się, że muszę uruchomić tylko jedno polecenie, aby wykonać pracę (LowOps), zamiast marnować kilka godzin. Jeśli stworzyłem takie rozwiązanie, zapewniam, że został utworzony bilet dla kolegi, aby zautomatyzować moje osobiste rozwiązanie dla wszystkich. Przykład: mój kolega przekształcił jeden z moich skryptów bashowych w bota, który jest teraz uruchamiany każdej nocy.
Rysunek 1: https://www.gslab.com/blog-post/what-is-noops/
„jak zacząć od devops”
Upewnij się, że należysz do zespołu o mieszanych kompetencjach i że zespół musi samodzielnie wdrożyć oprogramowanie. Porozmawiaj ze wszystkimi członkami zespołu i zacznij od zadań, których nikt nie chce wykonywać, ponieważ brakuje wiedzy lub chęci. Jeśli zaczniesz od zadania, wpadniesz na rzeczy, których nie znasz. Zacznij oglądać filmy, brać udział w spotkaniach , kupować i czytać książki, czytać blogi i oficjalną dokumentację na temat narzędzi, poprosić współpracowników o przejrzenie twoich próśb ściągania oraz komunikować się i słuchać ludzi, dobrze dokumentować rzeczy oraz przygotowywać i demonstrować rozwiązania kolegom (dzielenie się wiedzą) . Ostatnią sugestią jest pilnowanie równowagi między życiem zawodowym a prywatnym .