Jeśli kiedykolwiek ugryzła Cię aktualizacja wtyczki, która zepsuła niektóre funkcje, musisz pomyśleć o tym problemie: jakie powinny być zasady aktualizacji wtyczek Jenkins? Jak testujesz zmiany przed ich wdrożeniem?
Czy ktoś posunął się tak daleko, że ma instancję testową, która uruchamia fałszywe zadania do testowania nowych wersji, czy tylko modlisz się, aby uaktualnienie wersji niczego nie zepsuło?