Nazwy tabel są takie jak aptrx (transakcje płatne na rachunkach) i apmaster_all (co ciekawe, to jest tabela dostawców). Jest to niezwykle złożona baza danych, więc zastanawiałem się, czy konwencja miała jakąkolwiek logikę, czy była po prostu celowo zaciemniona.
Dobrze znane skróty są zwykle lepsze niż pisownia. Kiedy skrót jest dobrze znany niektórym ludziom, ale nie dość, przestajemy nazywać go skrótem i zaczynamy nazywać go kodem.
Skróty oszczędzają miejsce na platformach, które mają ścisłe ograniczenia, chociaż jest to obecnie mniej ważne niż 30 lat temu. (Wydaje mi się, że pamiętam pracę nad systemem z lat 80., który ograniczył cię do 6 lub 8 znaków dla nazwy tabeli).
Skróty zwykle ułatwiają czytanie nazw tabel i kolumn, pod warunkiem, że jest ono dobrze wykonane. Gdybym cały dzień pracował nad kodem dla AP, wolałbym czytać nazwy kolumn takie jak „ap_trx.inv_num” niż „rachunki_płacalne_transakcje.invoice_number”. (Lubię podkreślenia.) Wpisywanie długich nazw nie stanowi większego problemu w dobrym edytorze tekstu.
W systemach księgowych zarówno „ap”, jak i „trx” są dobrze znanymi skrótami. Inne obejmują „ar”, „gl” i „gj” dla należności, księgi głównej i dziennika ogólnego.
W dobrze zaprojektowanym systemie, gdybym znalazł transakcje do zapłaty w tabeli o nazwie „aptrx”, mam nadzieję znaleźć transakcje do zapłaty w artrx, transakcje w księdze głównej w gltrx i tak dalej. Uważam, że „apmaster_all” jest trochę zagadkowe, ale gdybym również znalazł „armaster_all”, zakładam, że pierwszy posiadał wszystkich dostawców (w przeciwieństwie do aktywnych lub nieaktywnych dostawców), a drugi podobnie - wszystkich klientów.
W innych domenach problemowych znajdują się inne dobrze znane skróty. W adresowaniu znajdziesz skróty, takie jak „adres” dla adresu, „st” dla ulicy, „usps” dla usługi pocztowej Stanów Zjednoczonych, „ups” dla usługi United Parcel Service, „cty” dla hrabstwa, „zip” dla poprawy strefy Kod i tak dalej.
Nie nazwałbym tego zaciemnieniem. Gdyby płatne transakcje były przechowywane w tabeli o nazwie „cdrs21”, nazwałbym to zaciemnianiem. (Chociaż kiedyś pracowałem dla firmy, która nazwała wszystkie swoje moduły asemblera w ten sposób. Ograniczenia znaków, a nie zaciemnianie).
Ale przydatne bazy danych rosną i pojawia się problem, gdy bazy danych stają się duże. Gdy dodajesz domeny problemowe do swojej bazy danych, napotykasz sytuacje, w których zderzają się dobrze znane skróty. Jeśli masz do czynienia z mediami, wówczas „ap” może również oznaczać skrótem „Associated Press”, „alternatywna prasa” lub „awans”. Kiedy tak się dzieje, czas porzucić skróty lub przejść na kody. Im większa organizacja (i większa baza danych), tym częściej znajduję kody.