W jaki sposób TCS stał się zorientowany na konferencję, a nie na czasopismo?


32

Zastrzeżenie: Mogę ręczyć tylko za moje dziedziny badań, a mianowicie metody formalne, semantykę i teorię języka programowania. Sytuacja jest prawdopodobnie inna w innych częściach dyscypliny.

Wygląda na to, że TCS stało się raczej zorientowane na konferencję. Naukowcy zamierzają opublikować na następnej konferencji. Czasami pojawia się wersja dziennika. Czasem tak nie jest.

W innych dyscyplinach (biologia, matematyka i większość innych, jak sądzę) jest to niespotykane. Wysiłek włożony w pisanie artykułów konferencyjnych jest znacznie mniejszy, ale z kolei dokumenty konferencyjne liczą się znacznie mniej. „Prawdziwa okazja” to publikacja w czasopiśmie.

Kłócenie się, czy ta sytuacja jest dobra czy zła, może doprowadzić do wojny z płomieniami i nie ma dokładnej odpowiedzi. Zamiast tego spróbujmy bardziej faktycznego pytania:

Jak staliśmy się tak zorientowani na konferencje? W jaki sposób artykuły konferencyjne zyskały na wadze?


8
To pytanie jest zadawane dość często. Patrz na przykład blog.computationalcomplexity.org/2009/07/…
Stasys,


3
Dzięki, Lance, to był ciekawy artykuł! Nie jestem jednak przekonany, że samoloty są jedynym czynnikiem. Jeśli spojrzysz na inne nowe, badawcze post-jetowe dyscypliny - czy są one również oparte na konferencji, a nie na dzienniku?
Ohad Kammar

2
Pewnie. Oto kilka przykładów nowych dyscyplin badawczych: Neuronauka (lata 60.), badania środowiska (niezależne od 1965 roku, jak sądzę), zrównoważony rozwój (stosunkowo nowy, myślę, że od połowy lat 80.). Czy te pola są zorientowane na konferencję, a nie na czasopismo?
Ohad Kammar

4
Nie jestem przekonany, że CS jest wyjątkowy. Mam wrażenie, że dziedziny inżynierii są często zorientowane na konferencję. Oczywiście, patrząc online na zaproszenia do wygłaszania referatów na konferencjach dotyczących energetyki, wydają się one wysoce selektywne, czego często nie można znaleźć w dyscyplinach niezwiązanych z konferencją. Ponieważ CS ma duże doświadczenie zarówno w nauce, jak i inżynierii, być może jego zorientowanie na konferencję nie powinno być zbyt dużą niespodzianką.
Peter Shor,

Odpowiedzi:


15

Chociaż nie znam odpowiedzi na to pytanie, wydaje się kluczowe, aby zjawisko to wcale nie ograniczało się do informatyki teoretycznej . Wierzę, że SIGGRAPH odgrywa taką samą rolę w grafice, NIPS w uczeniu maszynowym, ISCA w architekturze itp., Co STOC i FOCS w teorii. Prawdą jest jednak, że nacisk na publikację w materiałach konferencyjnych jest uderzającą cechą informatyki jako całości, której nie dzieli żadna inna dziedzina akademicka, o której wiem. (Ale może tam inne takie pola?)


7

Cóż, mogę tylko zgadywać, ale dla mnie to wydaje się być jakąś tradycją. Jeśli zaczniesz sprawdzać, jak powstał ACM, wszystko zaczęło się od dużej nieformalności. Na początku było to tylko małe spotkanie i lista mailingowa, która następnie przekształciła się w ACM [1]. Domyślam się, że takie „nieformalności” były przede wszystkim podstawą większości konferencji. Twierdziłbym, że pojęcie „grupy interesu specjalnego” zawiera takie nieformalne stanowisko.

Powód, dla którego konferencje recenzowane są mi nieznane, ale o ile konferencje recenzowane to o ile wiem, unikalny punkt oddzielający informatykę od innych dziedzin. W przypadku niektórych konferencji proces przeglądu jest jeszcze trudniejszy (lub lepszy ...) w porównaniu do większości czasopism z innych dziedzin. Nowe konferencje wykorzystują jako przykład istniejące (recenzowane) konferencje. Oczywiście stare konferencje się nie zmieniają (częściowo z powodu wojny o płomienie, o której wspomniałeś w swoim pytaniu). Podczas POPL 2012 odbyło się Spotkanie Biznesowe SIGPLAN, podczas którego odbyła się dyskusja na temat publikacji postępowania jako czasopisma. Podczas tej sesji rozpoczęła się jakaś wojna z ogniem, ale musielibyście spytać Philipa Wadlera o to, kim byli ci „zbuntowani badacze”.

Mam nadzieję, że moje zgadywanie nie jest całkowicie wyłączone i pomaga znaleźć właściwy kierunek, aby uzyskać więcej informacji na ten temat.

[1] Samuel B. Williams. 1954. Association for Computing Machinery . J. ACM 1, 1 (styczeń 1954), DOI = 10.1145 / 320764.320765 http://doi.acm.org/10.1145/320764.320765

Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.