Z góry przepraszamy za to miękkie pytanie, które nie ma zamkniętej, poprawnej odpowiedzi. To chyba najlepsze forum do zadawania moich pytań.
Jestem studentem trzeciego roku w grupie teoretycznej 15 najlepszych szkół w USA. Jak dotąd radziłem sobie całkiem nieźle. Mam do tej pory pierwszą pracę teoretyczną i pierwszą pracę praktyczną. Mój doradca znakomicie pomaga mi w doskonaleniu umiejętności, ale utknęłam (i bezradnie).
Do tej pory mój doradca był pomocną ręką i siłą przewodnią, która zawsze wskazywała mi właściwe kierunki i zadawała właściwe pytania (niezbyt abstrakcyjne, niezbyt konkretne), które były pomocne w znalezieniu odpowiedzi na problem badawczy. Kiedy staram się być bardziej „niezależny”, tzn. Zadawać właściwe pytania i potwierdzać wyniki, czuję, że poniosłem porażkę i szybko czuję się przytłoczony. Czuję, że nie mam jeszcze dojrzałości doktoranta teorii, w którym mogę zadawać sobie właściwe pytania i udzielać odpowiedzi. Innymi słowy, biorąc pod uwagę prawidłowe definicje i pewne trzymanie ręki, jestem w stanie robić rzeczy, ale poza tym staje się to bardzo trudne. Moja niechęć do pisania dowodów też nie pomaga.
Szukam porady, w jaki sposób mogę wyostrzyć swoje umiejętności i być bardziej „nastawionym na teorię”, gdzie mogę szybciej zrozumieć i wymagać mniej trzymania ręki. Podczas gdy jedną z odpowiedzi jest po prostu kontynuowanie pracy i mam nadzieję, że doświadczenie to czyni mnie mądrzejszym, nie jestem pewien, jak to się ułoży. Jedyne rozwiązanie, jakie mam, to przeglądanie najnowszych artykułów z mojej okolicy i spisywanie odbitek próbnych tak szczegółowo, jak to możliwe, aby pomóc mi w pisaniu gwoździami i budowaniu intuicji.
Wszelkie porady byłyby niezwykle pomocne. Daj mi znać, jeśli pytanie jest niejasne lub wymaga więcej szczegółów.