Jest na to wiele sposobów.
Jednym z nich jest to, że w dowodach implikacja jest trochę jak funkcja, która przyjmuje jako dane wejściowe dowód czegoś i wysyła dowód czegoś innego.
Możemy pisać funkcje, które działają na wartościach, których nie mamy.
Rozważmy na przykład liczbę zatrzymania h, którego nie można obliczyć. Potrafię napisać funkcję
h a l t i n gP.l u s O n e : { h } → N
h a l t i n gP.l u s O n e ( x ) = x + 1.
Ta funkcja przyjmuje jako dane wejściowe liczbę zatrzymania i zwraca liczbę zatrzymania plus jeden. Oczywiście jest to dobrze zdefiniowana funkcja: jeśli damy jej właściwe wejście, daje właściwe wyjście. Fakt, że nie możemy znaleźć odpowiedniego wejścia, nie czyni go mniej ważnym dla transformacji.
Widzę dowody z wyroczniami jako podobne. Są to w zasadzie funkcje, które mówią: daj mi maszynę Turinga, która rozwiązuje problemX, a jako wynik podam dowód jakiegoś twierdzenia.
Ważne jest również, aby zdać sobie sprawę, że kiedy mówimy coś takiego: „Nie ma maszyny Turinga, która rozstrzygałaby problem zatrzymania”, to znaczy, że nie ma TM odpowiadającej standardowej definicji TM, która decydowałaby o problemie zatrzymania.
Wyrocznia w zasadzie mówi „Załóżmy, że mamy bazę TM, która pasuje do normalnej definicji, z wyjątkiem tego, że zakładamy, że możemy rozwiązać jakiś problem”. Więc nie ma sprzeczności, ponieważ nie zakładamy, że normalna baza TM akceptuje problem, zakładamy, że istnieje specjalna baza TM akceptująca problem.
W bardzo nieformalnej analogii pomyśl o tym w ten sposób. Jeśli mogę udowodnić wam, że żaden człowiek bez supermocy nie może latać, nie ma sprzeczności, mówiąc, że istnieje superbohater, który może latać.
Te wyrocznie są obiektami czysto logicznymi. Nie wiemy, jak budować maszyny fizyczne, które je emulują, tak jak możemy to zrobić za pomocą maszyn Turinga, ale o ile wiemy, nie ma wewnętrznej sprzeczności między ich definicjami a naszymi podstawowymi aksjomatami. Jako obiekty logiczne, te wyrocznie istnieją. Wiemy, że nie są to standardowe maszyny Turinga, terminy Lambda-Calculus ani funkcje częściowo-rekurencyjne. Teza Church-Turinga głosi, że nie ma mocniejszego modelu, ale nie jest to twierdzenie, to tylko przypuszczenie i jest zbyt nieformalne, aby kiedykolwiek zostało udowodnione.