Powszechnie wiadomo, że „Korelacja nie jest równoznaczna z przyczynowością”, ale uczenie maszynowe wydaje się prawie w całości oparte na korelacji. Pracuję nad systemem do oceny wyników uczniów na podstawie pytań na podstawie ich poprzednich osiągnięć. W przeciwieństwie do innych zadań, takich jak wyszukiwarka Google, nie wygląda to na taki system, w który można łatwo grać - więc związek przyczynowy nie jest tak naprawdę istotny w tym zakresie.
Oczywiście, jeśli chcemy przeprowadzić eksperymenty w celu optymalizacji systemu, będziemy musieli dbać o rozróżnienie korelacja / związek przyczynowy. Ale czy z punktu widzenia samej budowy systemu wybierania pytań, które mogą mieć odpowiedni poziom trudności, to rozróżnienie ma jakieś znaczenie?