Nie jestem łowcą. Mój przyjaciel dał mi kilka kilogramów gęsiej piersi z piersi śniegu, którą dziś upolowano i posprzątano. Chce, żebym je powoli ugotował dziś wieczorem, żebyśmy mogli je zjeść jutro.
Skoro nie mogę się z nim teraz skontaktować, czy masz jakieś sugestie, jak szybko usunąć całą krew z mięsa, zanim wrzucę ją do powolnej kuchenki? Jak już sugerował, moczyłem kawałki w zimnej wodzie przez godzinę. Nadal jednak mogę wycisnąć trochę krwi z mięsa.