Ogólnie rzecz biorąc, tak, możesz bezwzględnie zważyć mąkę (i inne składniki do pieczenia) i rzeczywiście powinno to być możliwe, gdy tylko jest to możliwe.
Jest jednak ważne zastrzeżenie.
Ważenie składników daje bardziej spójne wyniki podczas odtwarzania przepisu. Jest tak, ponieważ miarki nie są precyzyjnymi narzędziami; różnią się wielkością w zależności od modelu. Techniki wypiekania ich również różnią się. Rzeczywiście ilość mąki może być różna w zależności od miarki, nawet dla tej samej osoby .
Ważąc składnik, eliminujesz dwie kluczowe zmienne: (przede wszystkim) ilość powietrza, która trafia do czerpaka oraz różnice w rozmiarach miarek (gramów się nie zmienia, chyba że zmienisz planety lub twoja waga się zepsuje) . Unikasz także prostych różnic w ocenie, jak pełna jest miarka.
Teraz pojawia się zastrzeżenie: kiedy tworzysz przepis, którego składniki są mierzone objętościowo, musisz walczyć z tą niedokładnością. „1 szklanka” pisarza receptur może być miarą kubka minus łyżka stołowa. Prawdopodobnie za pierwszym razem miałeś problem z wypuszczeniem przepisu i następnym razem dopracowaniem składników. To kompensujesz różnicę między sprzętem i techniką autora przepisu a własnym.
Ten problem nie zniknie, jeśli przejdziesz bezpośrednio na używanie wagi. (W rzeczywistości może się to pogorszyć.) Ponieważ autor przepisu nie podał ci wagi, to, co zapisano jako „1 szklanka”, może nie być tym standardowym 120g. Może to być 128 g lub 108 g. Podczas gdy jesteś na drodze do lepszej odtwarzalności przepisu, prawdopodobnie nadal czeka Cię kilka rund prób i błędów.