Robiłem bułeczki, które albo spadają na bok, albo po prostu pozostają płasko.
Obecnie pieczę je na tacy w piekarniku w 220 ° C
Przepis jest następujący:
450 g mąki
samozbierającej 1 łyżka cukru
drobnoziarnistego 80 g masła, pokrojonego w kostkę, w temperaturze pokojowej
250 ml mleka, w temperaturze pokojowej
Czy są jakieś wskazówki lub techniki, których mogę użyć, aby równomiernie wzrosły?