Gotuję pęczek szpinaku do robienia szpinaku i nadzienia z ricottą. Potrzebuję jak najwięcej wody ze szpinaku i wolałbym nie robić przy tym dużego bałaganu. W przeszłości zawijałem kilka garści naraz w ręcznik i wyciskałem płyn. To sprawia, że mam brudny, zielony poplamiony ręcznik i wymaga dużo skręcania, które nie wydaje się maksymalnie skuteczne.