Korzystanie z torebki galaretki


0

Próbuję zrobić galaretkę z rokitnika zwyczajnego (jak w galaretce dżemowej zamiast żelowej), ale mam problem z odcedzaniem soku.

Oto, co dotychczas zrobiłem:

  1. zamrozić jagody na gałęziach (to znacznie ułatwia ich zbieranie)
  2. rozmrozić jagody, co spowodowało, że trochę jagód już się włączyło, więc nie dodałem więcej przed gotowaniem
  3. gotowałem jagody przez kilka minut, około 10, aby je trochę rozbić
  4. pchnął jagody przez gruby sito, aby je zmiażdżyć i usunąć nasiona i miąższ.

Jestem teraz na scenie, gdzie mam przecedzić powstały sok przez woreczek z galaretką - zostawiłem miksturę w torbie na noc i wydaje się, że się nie poruszyła.

Podejrzewam, że worek jest zapchany miazgą owocową, a reszta soku najprawdopodobniej nie przejdzie.

Czy jest coś, co mogę zrobić, aby pozostały sok przeszedł? Powiedziano mi, aby nigdy nie ściskać woreczka z galaretką, ponieważ spowoduje to, że galaretka będzie mętna.

Z przyjemnością przyjmuję mętną galaretkę przy pierwszej próbie, jeśli nic nie da się zrobić; ale w takim przypadku, co można zrobić w przyszłości?


Nie wiem o twoich jagodach, ale wyciąłem sok z malin za pomocą ściereczki serowej, a galaretka nie zmętniała. Nie mam pojęcia, czy jest coś wyjątkowego w innych jagodach.
rumtscho

Zauważyłem to w przypadku granatu. Przebiłem nasiona przez mega sokowirówkę, a powstały płyn był mętny. Trzeba było ZAWSZE przejść przez woreczek z galaretką i musiałem przepuścić go również przez filtr do kawy, aby uzyskać przezroczystą galaretkę. Prawdopodobnie jest to zbyt wiele mikrocząstek zatykających otwory w torbie. Prawdopodobnie lepiej po prostu dać im dobry zacier i pozwolić im usiąść.
JSM
Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.