To jest przepis, który staram się stosować, ale z tego, co widziałem, jest to dość standardowy przepis na krówki. Obejrzałem kilka filmów online i czułem, że mam ogólny pomysł na to, co robić.
Krówka wyszła całkiem nieźle, z wyjątkiem kilku bardzo małych, bardzo chrupiących „kawałków” zmieszanych. Nie chodzi o to, że całość jest „ziarnista”, faktura jest prawie taka, jak się spodziewałam… to tylko kilka zmieszały go małe chrupiące kawałki.
Chcę spróbować przepisu jeszcze raz, ale nie wiem, co mogłem zrobić źle. Obawiam się, że powtórzę błąd. Czy ktoś może spekulować, co mogło pójść nie tak? Wymyśliłem następujące ...
Mieszanina nie była gładka
Kiedy po raz pierwszy wymieszałem mleko, cukier i kakao, nawet po dość intensywnym mieszaniu widziałem małe grudki cukru. Czy to może być przyczyna? Czy muszę po prostu bardziej mieszać?
Spaliłem to
Po zagotowaniu krówki zmniejszyłem ciepło do wrzenia. Temperatura wynosiła 212F, a ja mierzyłem w 238F. Mam kuchenkę gazową, ale starałam się ustawić płomień poprawnie ... albo się zagotuje, albo przestanie gotować. Po około 10 minutach gotowania na parze nadal było w 212F. Skończyło się na „bardzo lekkim wrzeniu” i temperatura znów zaczęła rosnąć. W sumie prawdopodobnie spędziłem 30 minut na podgrzewaniu go. Tuż przed uderzeniem 238 myślałem, że pachnę „paleniem”. Wyłączyłem ciepło, przeniosłem je i poszedłem jak zwykle.
A może coś jeszcze?