Wiele restauracji faktycznie podaje „lekką” wersję sosu Tso, a ja mam dość silne przeczucie, że do tego się przyzwyczaiłeś.
Aby zrobić lekką wersję, użyj 3x skrobi kukurydzianej i dodaj 1/2 szklanki płynu bazowego (zwykle bulion z kurczaka).
Nuta sezamu prawie na pewno pochodziła z prażonego oleju sezamowego, mojego ulubionego „tajnego składnika”, który trafia do każdego azjatyckiego smażalnika.
Aby uzyskać bardziej spójny smak sosu, zamiast używać „mielonego” czosnku, możesz zetrzeć go za pomocą drobnej zgrzyty, jeśli taką masz. To z pewnością pomoże wydobyć smak czosnku, a następnie pikantność sosu.
Tarta skórka pomarańczowa jest kolejnym powszechnym dodatkiem i chociaż tradycyjnie jest oznaczana jako inny przepis („Kurczak generała Tso z pomarańczą”), niektóre restauracje zakradają się do zwykłego przepisu. Jeśli pamiętasz jakąś nutę pomarańczy, spróbuj dodać około 1 łyżeczki tego.
Wreszcie, jeśli próbujemy odtworzyć przepis z amerykańsko-chińskiej restauracji, najprawdopodobniej użyli oni MSG. Możesz to pominąć, ale wszyscy wiemy, ile to jest wzmacniacza smaku.
Właściwie nie mam dokładnego przepisu, ale dostosowując te zmiany do „tradycyjnego” przepisu, powinien on wyglądać mniej więcej tak:
- 1 szklanka bulionu z kurczaka
- 1/4 szklanki sosu sojowego
- 2-3 łyżki wina ryżowego lub sherry (do smaku)
- 1 łyżeczka prażonego oleju sezamowego
- 1/4 szklanki cukru
- 1 łyżeczka MSG (opcjonalnie)
- 1 1/2 łyżki octu ryżowego
- 3 łyżki mąki tapioki lub skrobi kukurydzianej
- 6-10 suszonych czerwonych chilli
- 1 łyżka mielonego imbiru
- 1 łyżka startego lub drobno mielonego czosnku
Pominę składniki i przygotowanie samego smażonego kurczaka, ponieważ jest to dość proste i nie różni się od żadnego z „normalnych” przepisów Tso. Załóżmy więc, że część została już wykonana. Oto jak zrobię sos i dokończę:
Połącz bulion z kurczaka, sos sojowy, wino ryżowe, olej sezamowy, cukier, [MSG] i ocet ryżowy. Upewnij się, że cukier jest całkowicie rozpuszczony.
Dodaj tapiokę do mieszanki sosu sojowego i rozpuść.
Podgrzej kilka łyżek oleju w woku i zacznij smażyć chili. Im dłużej je usmażysz, tym gorętsze będzie końcowe danie, więc dostosuj czas do smaku. Wiele restauracji skąpi się tutaj i albo nie zużywa wystarczającej ilości papryczek chili, ani nie smaży się w pobliżu wystarczająco długo. Szukasz głębokiego, ciemnoczerwonego, prawie czarnego koloru dla optymalnego ciepła.
Dodaj sos sojowy / mieszankę tapioki, czosnek i imbir i wymieszaj.
Po zagęszczeniu dodaj kurczaka i podawaj z brokułami. (Najprawdopodobniej gotujesz na parze, tak to wygląda na zdjęciu, chociaż moim wyborem będzie smażenie z dodatkiem płatków czerwonej papryki).
Nie mogę obiecać, że będzie to identyczne z tym, co masz w restauracjach, ponieważ nie byłem w tych restauracjach, ale mam nadzieję, że brzmi to znacznie bliżej tego, co miałeś, niż śmieci, które tradycyjnie znajdują się w niższych klasach restauracje i na stronach z przepisami.
Aktualizacja: Po przeczytaniu niektórych wyników tego eksperymentu dodam następujące (lepiej późno niż wcale, prawda?):
Powyższy stosunek skrobi do wody spowoduje bardzo gęstą, prawie pastowatą konsystencję. Jest to celowe, ale jeśli chcesz czegoś bardziej „pyskatego”, tj. Nałożyć ryż, nie potrój skrobi, szczególnie jeśli używasz tapioki. 2 łyżki powinny wystarczyć. Jednocześnie należy pamiętać, że zawsze łatwiej jest rozcieńczyć sos, który jest zbyt gęsty, niż zagęścić go w woku, gdy jest już gorący.
Jeśli okaże się, że wciąż nie jest wystarczająco ostry (ja też, podobnie jak moje pikantne naczynia płonące na gorąco), spróbuj dołączyć do sosu dowolne lub wszystkie z poniższych:
- 1 łyżeczka oleju chili
- 1 łyżeczka sosu chili (właściwy sos chili jak siriracha, a nie tabasco)
- 2-3 świeże czerwone chilli, pokrojone w pierścienie, z nasionami (uwaga: bardzo gorące)