Postanowiłam marynować kurczaka na jutrzejszy posiłek, ale muszę to zrobić tylko dziś wieczorem. Oczywiście przez ten czas będzie w lodówce.
Nigdy wcześniej nie marynowałem mięsa i martwię się o to, że kwasy w marynacie soku pomarańczowego, których używam, zbyt mocno rozłożą mięso i wszystko będzie papkowate i obrzydliwe.
Jakieś doświadczenia lub przemyślenia na ten temat?