Najłatwiejszym sposobem zmierzenia filiżanki mąki jest oczywiście wzięcie miarki, zanurzenie jej w torebce mąki i po prostu podniesienie łyżki. Problem polega na tym, że zanurzenie i uniesienie sprasuje mąkę wewnątrz kubka i faktycznie dostanie więcej mąki niż chcesz. Jeśli włożysz mąkę do miarki, zminimalizujesz kompresję i uzyskasz dokładniejszy pomiar.
Niekoniecznie jest to bardziej dokładne, jeśli przepis wymaga innej metody pomiaru; Powiedziałbym, że jest bardziej spójny, a zatem może być bardziej precyzyjny. Dokładność i precyzja są powiązane, ale nie to samo .
@Joe. Dobrze. Nie jestem pewien, czy rozumiem, co tu mówisz. Oczywiście, jeśli przepis wymaga „szczypty soli” lub „650 gramów soku z cytryny”, opisana przeze mnie metoda byłaby dość głupia.
Ok ... więc łyżka mąki zapewni bardziej spójne odważniki dla tej samej objętości, więc jest bardziej precyzyjna ... ale jeśli osoba pisząca przepis użyła zanurzania i zamiatania lub zanurzania i wstrząsania jako stylu pomiaru, będą konsekwentnie niedokładne. Miałem więc problem tylko z tym, że użyłeś terminu „dokładny”, kiedy powinien być „precyzyjny”. (przepraszam, pracuję z grupą naukowców ... to problem, gdy twierdzą, że mają dokładność +/- 0,0001, ale nie mają pojęcia, jaka jest dokładność, więc może to być +/- 10)
Tak, ok, rozumiem o co ci chodzi. Masz rację, jedyne, co faktycznie zrobi metoda „łyżka i poziom”, to uczynić pomiar bardziej precyzyjnym / spójnym. W każdym razie pomiary objętościowe suchych składników powinny zostać trwale zakazane we wszystkich przepisach. Ważenie jest właściwą drogą. :)
Masz całkowitą rację, oznacza to łyżkę mąki, a następnie wyrównanie.
Jeśli zgarniesz mąkę, co oznacza, że zanurzysz miarkę w pojemniku i zgarniesz dużą ilość, ciśnienie zagęszcza więcej mąki do miarki. Gdy zamiast tego włożysz łyżkę do miarki, mąka jest mniej zwarta (więc w tej samej miarce 1 miarki jest jej mniej). Takie subtelne różnice mogą oznaczać dużą różnicę w wyniku końcowym podczas pieczenia.
Jeśli zmierzysz 1 przesianą filiżankę, 1 łyżeczkę i 1 miarkę na skali żywności, uzyskasz trzy różne wyniki (od najlżejszego do najcięższego). Dlatego jestem wielkim fanem przepisów, które wykorzystują pomiary masy składników.
No cóż, bez wlewania, nalewanie prawdopodobnie obciąży mąkę, ponieważ wpływa na to, do czego ją nalewasz. Chyba że nalewasz naprawdę powoli i delikatnie.
Polecam uzyskanie dokładnej gramowej wagi i użycie ciężaru podanego na boku woreczka mąki. Jeśli pieczesz, naprawdę powinieneś ważyć swoje składniki. Jeśli nie pieczesz, prawdopodobnie możesz sobie poradzić z podejściem „czerpania i zamiatania”, ponieważ dokładność nie jest w rzeczywistości wymagana.
Używamy plików cookie i innych technologii śledzenia w celu poprawy komfortu przeglądania naszej witryny, aby wyświetlać spersonalizowane treści i ukierunkowane reklamy, analizować ruch w naszej witrynie, i zrozumieć, skąd pochodzą nasi goście.
Kontynuując, wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie i innych technologii śledzenia oraz potwierdzasz, że masz co najmniej 16 lat lub zgodę rodzica lub opiekuna.