Badając wewnętrzne działanie hałasu perlina, zastanawiałem się, dlaczego można zastosować hałas perlina zamiast zwykłego hałasu o wartości. O ile dobrze to rozumiem, zastosowanie mają następujące zasady:
Szum Perlina jest funkcją szumu opartą na sieci, która przypisuje gradient n-wymiarowy (losowy dla oryginalnej implementacji, ustalony dla ulepszonego) dla każdego punktu w leżącej pod nim przestrzeni hałasu. Teraz możesz zapytać o wartość dla każdego punktu w przestrzeni, obliczając iloczyn iloczynu między wektorem odległości a wektorem gradientu. Następnie uśredniasz wszystkie obliczone wartości i otrzymujesz wartość zapytania.
Ale czy szum wartości nie jest taki sam bez użycia wektorów gradientowych, ale wartości losowych? Ponieważ interpoluję również wartości w wartościowym hałasie, nie widzę żadnych korzyści, stosując dodatkowy krok obliczeniowy (iloczyn punktowy) w hałasie perlin.
Dlaczego więc miałbym używać hałasu perlin zamiast hałasu wartościowego? Dlaczego hałas perlin jest tak popularny?