Oto kolejny przykład promocji wieża i promocji biskupa z samej gry. Ani specyficzny promocja była dość absolutnie konieczne (zobaczysz co mam na myśli), ale żaden z nich nie był w ogóle niepotrzebna underpromotion albo.
W grze Sajtar-Benko (Budapeszt 1954) następująca pozycja została osiągnięta po 85...Kh6
:
1. g8 = R!
( 1. g8 = Q ?? = )
( 1. g8 = B ?? Kg5 = )
( 1. g8 = N + Kg5 2. Nf6 + - )
( 1. g5 + Kxg5 2. g8 = Q ++ - )
Kh7 2. Rg6 Kh8 3. Rh6 #
W tym przypadku awans do królowej jest impasem, a awans do biskupa pozwala Blackowi na złapanie pozostałego pionka za pomocą remisu z powodu niewystarczającej ilości materiału. Tak więc jedyne promocje, które wygrywają tutaj to 86.g8=N+
(która jest długa, długotrwała wygrana po 86...Kg5 87.Nf6
) i 86.g8=R!
. Niestety, żadne niedomówienie nie jest absolutnie konieczne, ponieważ białe mogą zamiast tego wygrać bardziej prozaicznie, po prostu uwalniając pułapkę impasu z, powiedzmy, 86.g5+
po czym awansują do królowej. Mimo to promocja wieży jest posunięciem Sajtara i jest również najlepsza, uzyskując partnera na trzy.
Następna pozycja pochodzi z gry Tomic-Winzbeck (Dortmund Open 1993) :
1 ... Rxd8 2. cxd8 = B!
( 2. cxd8 = Q ?? = )
( 2. cxd8 = R ?? = )
( 2. cxd8 = N + - )
Bf7 3. Bf6 +
( 3. Bxf7 ?? = )
Kg8 4. Bxf7 + Kxf7 5. Bd8 + -
Grali czarne 43...Rxd8
, na co odpowiadali białe 44.cxd8=B!
, ponieważ awans na królową lub wieżę przyniósłby impas. Podobnie jak poprzednio, podczas gdy awans na coś mocniejszego zrezygnowałby z remisu, zdarza się również, że awans biskupa nie był jedyną opcją: promocja rycerza również tutaj wygrałaby dość łatwo. Mimo to faktycznie rozegrano promocję biskupa i jest ona najbardziej naturalna, od razu zagrażająca 45.Bf6#
. Czarny zrezygnował po awansie, ale mógł postawić jeszcze jedną nie tak subtelną pułapkę, grając 44...Bf7
, kiedy 45.Bxf7??
znów byłby impas. Zamiast tego białe musiałyby grać w coś podobnego 45.Bf6+ Kg8 46.Bxf7+ Kxf7 47.Bd8
i wygrywać z dodatkowym biskupem.
To trochę nie na temat, ale skoro mówimy o promocjach biskupich, nie mogę się oprzeć wspominaniu o innym przykładzie z „faktycznej gry”, tym raczej głupiej internetowej grze typu blitz Rybka-Nakamura (ICC 2008) . Sześć promocji biskupa w tej grze jest oczywiście całkowicie niepotrzebnych, ale sama gra jest dobrą ilustracją tego, jak silnik może pójść strasznie źle w całkowicie zamkniętej pozycji, w której upiera się przy próbie wygrania z całkowicie iluzoryczną przewagą materialną, którą ma ma Ostateczne miejsce po 271...Bbc6#
: