O ile rozumiem, z grubsza mówiąc, silniki szachowe działają poprzez:
- obliczanie wszystkich możliwych wariantów (drzewa gry) do pewnej głębokości
- ocena końcowej pozycji na podstawie niektórych kryteriów (materiał, aktywność na sztuki ...)
- na podstawie tej oceny wybierz najlepszy ruch
W pełni rozumiem, że aby mieć wydajny silnik, istnieją sposoby przycinania niektórych linii, ograniczania głębokości itp .; ale to nie jest moje pytanie.
Pytanie brzmi: czy są jakieś alternatywne próby zaprogramowania (niekoniecznie silnego, ale też nie losowego) silnika szachowego, który nie jest zgodny z tym schematem?