Ostatnio grałem w Caro-Kann wyłącznie przeciwko 1. e4, z dobrymi wynikami. Jedyną linią, która wydaje mi się nieco myląca, jest awans Caro - a konkretnie, dokąd zmierza rycerz królewski?
Po 3. e5 Bf5 biskup rozwija się poza łańcuchem pionków, co wydaje się dobre dla czarnych. Coś, co konsekwentnie wpędza mnie w kłopoty, polega na tym, że wygląda na to, że mój rycerz g8 nie ma dobrych pól do pokonania.
Jeśli rycerz jest rozwinięty do h6, zostaje schwytany przez biskupa, a po odzyskaniu pionka czarny pozostaje z podwójnymi pionkami, a opcja zamku po stronie króla jest mniej więcej dostępna po tym punkcie (plik g jest teraz otwarty ).
Rycerz oczywiście nie może przejść do f6, ponieważ zostałby po prostu złapany przez zaawansowanego pionka.
Jedyną rozsądną możliwością wydaje się przesunięcie pionka na e6, a następnie przesunięcie rycerza na Ne7, ale dokąd rycerz zmierza stąd?