Znalazłem tego faceta, który lubi grać w szachy, ale nie na tyle, by zawracać sobie głowę czytaniem zasad; gra tylko ze swoją siostrą przy pomocy fizycznej planszy (ona również nie zna zasad).
Wymyślona zasada była następująca:
Przypięty kawałek nie atakuje kwadratów, których nie może osiągnąć następnego ruchu bez odsłonięcia króla.
Co oznacza, że może się zdarzyć wiele rzeczy:
- Król może przejść na „zaatakowany” kwadrat, jeśli pionek jest przypięty.
- Po zdjęciu szpilki pionek atakuje teraz kwadraty, których nie był (może to skutkować wykryciem kontroli, czy król był w jednym z tych kwadratów).
- Możesz usunąć czek przypinając atakujący element.
Jeśli się nad tym zastanowić, gra wymaga znacznie więcej myślenia. Byłem w niekorzystnej sytuacji, ponieważ naprawdę trudno jest dostrzec te nowe zagrożenia i taktykę, jeśli nigdy wcześniej tak nie grałeś.
Moje pytania:
- Czy ktoś wie, czy jest to jakiś znany wariant szachowy ?
- Czy powinienem im powiedzieć prawidłowe zasady, nawet jeśli wiem, że nie traktują poważnie gry?
- Czy te zasady są bardziej skomplikowane do zrozumienia niż oficjalne reguły przypinania?