Wiem, że pytanie dotyczy motocykli szosowych, ale przekazuję część mojego doświadczenia jako kolarz MTB, który ma nadzieję rzucić nieco światła na ten temat.
Jako rowerzysta górski, który używał różnych komponentów, od tanich produktów z niższej półki po rzeczy średniej klasy, zauważyłem pewne różnice w kołach, ale szczególnie w technicznych trasach, ogrodach skalnych i tym podobnych.
W przypadku kolarstwa górskiego sztywność kół pomaga w manewrowaniu, a jeździec uzyskuje bardziej precyzyjne odczucie, a przynajmniej wrażenie szybszej reakcji roweru na wkład rowerzysty. Sztywniejszy zestaw kół daje również kierowcy dużo lepszą informację zwrotną na temat interakcji roweru z terenem.
W kolarstwie górskim flex koła powoduje zanikanie najmniejszych wibracji wytwarzanych na styku opony z podłożem. Efekt ten jest dodatkowo wzmacniany przez elementy zawieszenia, więc trudniej jest „wyczuć”, gdy opona ma się poślizgnąć lub ustalić, czy można przyspieszyć w porównaniu z bieżącym typem podłoża. Taki rodzaj montażu może również powodować wstrząs drgań, powodując nieprawidłowe sprzężenie zwrotne. (Użyłem zestawu kołowego, który ciągle dawał mi fałszywe wrażenie toczenia się na płaskiej oponie, nawet jeśli opona była odpowiednio lub nadmiernie napompowana)
Jeśli chodzi o pedałowanie, zauważyłem niewielki ruch z boku na bok podczas wchodzenia na najbardziej strome odcinki.
Innym aspektem tego jest to, że giętkie koło, szczególnie tanie, jest bardziej podatne na zmęczenie materiału i uszkodzenia. Flex koła jest wynikiem jakości użytych materiałów i kwalifikacji robocizny podczas montażu, więc nawet wysokiej klasy materiały mogą zostać zamienione w koło o niskiej wydajności z powodu niedoświadczonej lub kiepskiej siły roboczej.
Prawidłowo zmontowane koło będzie działało poprawnie i będzie musiało być rzadziej przycinane. (Na przykład facet, który kiedyś zmontował dla mnie zestaw kół XC, używając aluminiowych felg i 36 zwykłych stalowych szprych, których nadużywałem przy zjeździe, w tym z wysokości ponad 3 stóp i bardzo długich, luźnych sekcji skał, a one musiały tylko być sprawdziłem raz po 3 latach użytkowania i naprawdę mogłem powiedzieć, czy tego potrzebowali, ponieważ rower używa hamulców typu V!)
Jeśli chodzi o motocykle szosowe, mam niewielkie doświadczenie, ale chyba większość z nich nadal obowiązuje.