Mój kabel przedniej przerzutki pękł w ciągu trzech miesięcy od zmiany. W rezultacie szukam porady na temat dobrych praktyk rowerowych.
Jeżdżę na Specialized Hardrock Disc SE 26 od 2014 roku. Często jeżdżę na kampusie uniwersyteckim i często zjeżdżam z drogi (choć jest to elementarne „szlak”). Jest wiele wzgórz i zauważyłem, że prawie żaden z pozostałych jeźdźców nie dotyka swoich zmiennokształtnych.
Z drugiej strony traktuję mój rower jak samochód i ciągle się zmieniam. Zaczynam od (1,4) z przodu iz tyłu i przechodzę przez 21 prędkości, pomijając niektóre.
To może wydawać się głupie, ale czy mam błędną koncepcję jazdy na rowerze? Czy zmieniam zbyt mocno, powodując przyspieszone zużycie, ponieważ przekładnie roweru nie są przeznaczone do ciągłej zmiany biegów? Jak wspomniano powyżej, nie widzę, aby niektórzy jeźdźcy w ogóle dotykali swoich zmiennokształtnych.
Prosimy o przemyślenie tej sprawy
Doceniam twoją pomoc!
Matt
[EDYTOWAĆ]. Jechałem przez las, kiedy gałązka utknęła w moim układzie napędowym. Sprzęt został wyrzucony z huku, a mój łańcuch pękł. Wziąłem go, aby go naprawić i działało dobrze. Potem zauważyłem, że linka przedniej przerzutki jest luźna. Nie był tak napięty jak kiedyś. Zmieniło się jednak dobrze i zignorowałem to. Potem dzisiaj wrzuciłem bieg 3 z przodu i nie czułem oporu podczas pedałowania. Spojrzałem w dół i rzeczywiście, kabel wystaje, a łańcuch się nie poruszył. Kabel pękł.
[EDYCJA] Linka pękła na końcu przerzutki, dokładnie tam, gdzie była zakotwiczona w punkcie mechanizmu przerzutki z przodu. Jak sugerują ojcowie użytkownika, jest to rzeczywiście podnośnik typu shifter. Dodam więcej zdjęć.
[EDYCJA] Doceniam twoją cierpliwość do mnie, to mój pierwszy post. Przesłałem trzy zdjęcia, które moim zdaniem pomagają w naszym dochodzeniu. Załączony jest link do wyspecjalizowanych rowerów. Strona jest specyfikacją producenta Hardrock.