Właśnie kupiłem ten używany rower składany Ridgeback Impulse dla mojego partnera. Jestem użytkownikiem wózka inwalidzkiego i kiedy zabrałem rower, było ciemno i deszczowo.
Więc ... Nie sprawdziłem tego (facepalm) Właśnie sprzedałem, żeby sprzedał mi go w bagażniku.
Leży w bagażniku od 3 dni, jest złożony i, o ile mi wiadomo, nic się z nim nie wydarzyło.
Zabrałem go do sklepu rowerowego (i tam też nic się nie wydarzyło) i zauważamy duży stary wgniecenie na ramie, w złym miejscu, co oznacza, że rower jest niebezpieczny.
Sprzedawca uważa, że to zrobiłem, myślę, że po prostu tego nie zauważyła. Nie ma zdjęć po dotkniętej stronie. Trudno to zauważyć, chyba że jesteś w warunkach oświetleniowych, w których byliśmy, kiedy te zdjęcia były robione. Wygląda również prawie tak, jakby miało tam być - dopóki nie uświadomisz sobie, że nie ma powodu, na środku jest również załamanie.
Moje pytanie do was brzmi ... z twojego doświadczenia - jak by się to wydarzyło? Czy może się to zdarzyć ze złożonego roweru na tylnym siedzeniu, przejeżdżającego przez garb? itp? Jaka siła byłaby potrzebna, aby zrobić takie wgniecenie? Jest dość duży - i znalazłby się w zakładce, gdyby stało się to w samochodzie. Tylko nie widzę, jak to się mogło stać, gdy rower był złożony w samochodzie. Ale jednocześnie, jeśli to ja, nie chcę też pieprzyć się ze sprzedawcą.
Wsparcie!!