Niedawno zdemontowałem widelec amortyzowany i znalazłem pozaziemski kawałek gumy w sprężynie cewki. Po bardzo dokładnym pomiarze można bezpiecznie stwierdzić, że ten kawałek gumy faktycznie uniemożliwia prawidłowe ściśnięcie sprężyny. Usunąłem rzecz i zmierzony skok mojego amortyzowanego widelca podwoił się z 45 mm do ~ 90 mm. Jednak nie miałem jeszcze okazji przetestować, jak to działa na szlakach.
Czy wiesz, co to za cel i do czego służy? Jeśli rzeczywiście ma jakiś cel, czy głupotą byłoby przeciąć go na pół, aby nie ograniczać podróży?